Zostań swoim własnym coachem

Zostań swoim własnym coachem

fot.MenMagazine

Po drugie – pytania. Pewnie znajdzie się cała masa rzeczy, których na początku sam nie będziesz w stanie zrobić. Zamiast zadręczać się myślami typu „Nie dam rady, nie mam pomysłu, nie mam pieniędzy, rzucam to i idę na piwo”, przed snem spisz listę pytań, na które nie znasz odpowiedzi. Zdziwisz się, że któregoś dnia twój mózg sam podsunie ci rozwiązanie.

Po trzecie zaprzyjaźnij się z porażką. Każdy z nas kilka razy poniósł porażkę, jest to zupełnie normalna rzecz w życiu człowieka, który bezustannie pragnie się rozwijać i dąży do osiągnięcia sukcesu na własną rękę. Spójrz na porażkę przez pryzmat szansy, którą daje ci los. Będziesz miał okazję nauczyć się czegoś nowego, skorygować pewne błędy, który nie dały ci oczekiwanych efektów. Czasami  trzeba upaść, podnieść się, solidnie popracować, żeby na końcu wyjść od drugiej strony tego kotła z nową umiejętnością.

Pamiętaj, że na tym świecie nie znajdziesz osoby, która zna twoje ambicje, plany i potrzeby lepiej od ciebie. Nie bój się zaufać własnej intuicji i pokaż światu, że jesteś w stanie tworzyć rzeczy, o których inni boją się marzyć.