Pozycja misjonarska
Nawet najbardziej tradycyjna z pozycji ma swoje minusy. Jest to najbezpieczniejsza pozycja dla penisa, jednak kobiety często cierpią na otarcia szyjki od głębokiej penetracji (którą umożliwia misjonarka). Dla mężczyzn niebezpieczna może być siła tarcia podczas stosunku – wpływa na wzrost ryzyka infekcji moczowodu, „popychając” bakterie do góry.
Kowbojka, czyli ona na górze
Na szczycie najbardziej niebezpiecznych pozycji plasuje się pozycja z kobietą na górze. kobiece ukształtowanie kości łonowej wpływa na zwiększone ryzyko urazu członka. Złamanie prącia może nastąpić także podczas spontanicznego seksu na stole lub blacie – ześlizgnięcie partnerki lub niedostateczna uwaga mogą sprawić, że mężczyzna skieruje penisa w niewłaściwym kierunku, napotykając na mebel lub ścianę.
Pozycje eksperymentalne
W łóżku, jak i w życiu, warto przeliczać siły na zamiary. Oczywiście eksploracja nowych granic naszych możliwości jest nieodmiennie fascynująca, czasem jednak warto przemyśleć szaleństwa dwa razy i po namyśle zostać jednak w strefie komfortu. Jeśli Twoja partnerka regularnie ćwiczy jogę, nie próbuj dorównać jej gibkością bez treningu. Może to skończyć się nadciągnięciami mięśni i niekomfortowymi skurczami, które uniemożliwią dalsze igraszki, a być może i wpłyną na Twoją sprawność fizyczną na dłuższy czas.
