Reverse Cowgirl
Odwrócona kowbojka, czyli facet znowu leży leniwie, a kobieta siedzi na nim, tylko, że tym razem odwrócona plecami. Ta pozycja to te same niebezpieczeństwa, co wcześniej, ale dochodzi do nich jeszcze jedno: większy kąt penetracji. Panowie, jeżeli już musimy leżeć leniwie i być biernym, to pamiętajmy o zwiększonych środkach ostrożności!
Doggy Style
Badania brazylijskich sexpertów donoszą, że pozycja „na pieska” jest odpowiedzialna za 29% uszkodzeń penisa. Dzieje się tak dlatego, że wielu Panów zaczyna zbyt ostro. Jest to stosunkowo wygodna pozycja, aby nasze biodra przystąpiły do ataku. I atakujemy, często za mocno, kiedy brakuje jeszcze odpowiedniego nawilżenia, kończy się to nie tylko uszkodzeniami od strony męskiej ale i obtarciami pochwy.
The Pogo Stick
Czyli stojący misjonarz. Mężczyzna trzyma swoją partnerkę na rękach, ona oplata go nogami, ramionami, na zmianę delikatnie unosi się i opada na palcach swych stóp (mężczyzna), dzięki czemu sprawia, że ona odpływa z myślą o swoim silnym facecie. I tutaj lepiej się zatrzymajmy. Jeżeli partner nie chodzi regularnie na siłownię, nie jest naprawdę silny, to lepiej nie ryzykować. A niebezpieczeństw jest wiele: może opuścić partnerkę, mogą razem się wywrócić, bardzo łatwo jest naciągnąć jeden z wielu mięśni. I wtedy nie będzie myśli: „jakiego mam silnego partnera”, a raczej: „dzwonić po karetkę czy wyjdzie z tego?”.
Wychodzi na to, że największe szanse „przetrwania” mamy wtedy, kiedy to my jesteśmy na górze i przejmujemy inicjatywę.
