Seks z rana lepszy od szamapana – tak mawiają Francuzi. Czy Ty też podzielasz ich zdanie? Oto kilka powodów dla których warto kochać się z rana!
Kto wcześnie wstaje, temu mocniej…!
Seks na dobry początek dnia? Czemu nie! To właśnie wczesnym rankiem w męskim ciele szaleje testosteron napędzający Twoje libido. Dzięki nimeu będziesz miał mocniejszą i dłuższą erekcję, a co za tym idzie – ku Twojej i radości partnerki – większe, łóżkowe możliwości. Dlatego nieprzypadkowo seksuolodzy mężczyzną „z problemami” doradzają miłosne igraszki w godzinach pomiędzy 6 a 8 rano – porze w której przemienisz się w seksualnego tygrysa!
Budzikom mówimy: nie!
Zamiast brutalnie przerywającego sen budzika, zafundujcie sobie… seksowną pobudkę. Nie ważne czyja to będzie inicjatywa – jej czy Twoja. Wystarczy kilka czułych gestów, parę ruchów dłoni, czy połączone w gorącym pocałunku usta i już oboje możecie w wyjątkowy sposób rozpocząć nowy dzień.
Bezkofeinowy zastrzyk
Zamiast porannej kawy seks? Jak najbardziej! Po porannych chwilach uniesienia będziecie naładowani pozytywną energią, która pozwoli Wam zapomnieć o „małej czarnej”.
Śniadanie do łóżka
Kochajcie się rano i zwiększajcie swój apetyt na śniadanie. Nawet jeśli nie macie zwyczaju na poranne jedzenie, to po gorącej dawce seksu z pewnością będziecie tak głodni, że przed wyjściem z domu chętnie sięgniecie po jakiś zdrowy owoc czy jogurt.
