Książki biograficzne oczywiście mają sens, ale pod kilkoma warunkami. Pytanie należy zatem postawić gdzie indziej: kto i w jaki sposób próbuje spisać wspomnienia swoje lub konkretnej postaci? Książki biograficzne stały się ostatnimi czasy modne i bardziej bądź mniej znane osoby decydują się na wydanie lektury sygnowanej własnym nazwiskiem. Na co zwracać uwagę przy wyborze tytułu?
Przede wszystkim uwagę należy zwrócić na informację czy biografia jest oficjalna. Nierzadko zdarza się, że twórca książki piszę o zasłużonej osobie na własną rękę. Wtedy relacja autor a opisywany praktycznie nie istnieje. Nie zakładajmy jednak od razu, że taka sytuacja będzie przyczyną manipulacji w tekście, ale dużo wątków może zostać ominiętych, a całość pachnieć subiektywnością. Przykładem może być w tym wypadku Leo Messi, czyli wielki piłkarz Barcelony, prawdopodobnie najlepszy zawodnik w historii futbolu, który doczekał się mimo swojego młodego wieku kilku, jak nie kilkunastu biografii o sobie, ale dopiero ostatnia napisana przez hiszpańskiego dziennikarza Balague Guillema powstawała w porozumieniu ze sportowcem i jego rodziną.
