Pierwszy raz od dłuższego czasu Cracovia Kraków zaczęła odgrywać większą rolę w ekstraklasie. Pozycja wicelidera w lidze, tylko jedna porażka w 15 ostatnich meczach oraz zachwyty ekspertów nad grą pełną polotu, z użyciem kreatywnych pomocników. Za sukces odpowiedzialny jest głównie trener Jacek Zieliński, który uczynił z Pasów zespół grający przebojowo, regularnie zdobywający punkty. Czy Cracovia w końcu stanie się potęgą naszej ligi?

Biedna najnowsza historia

Jednym z największych, a zarazem ostatnim wielkim sukcesem Cracovii w minionej dekadzie było dotarcie do półfinału Pucharu Polski i zajęcie czwartego miejsca w ekstraklasie w sezonie 2006/2007. Później Pasy w lidze głównie walczyły o utrzymanie, nie uniknęły też spadku w sezonie 2011/2012. Po zaledwie rocznym zesłaniu i powrocie do ekstraklasy, planem było zbudowanie wielkiej drużyny, ale krakowianie znowu uwikłali się w grę o pozostanie w lidze. I kiedy kibice w Krakowie wykupili spory zapas tabletek uspokajających, bo zapowiadała się kolejna nerwowa końcówka sezonu, Pasy nagle złapały wiatr w żagle, a na ławce trenerskiej Roberta Podolińskiego zastąpił Jacek Zieliński, mający najwięcej zwycięstw w ekstraklasie w roli szkoleniowca.