POLSKA ZREMISOWAŁA Z MISTRZAMI ŚWIATA

POLSKA ZREMISOWAŁA Z MISTRZAMI ŚWIATA

fot. www.uefa.com

To był dziwny mecz, z jednej strony drużyna niemiecka przeważała, a z drugiej chyba każdy czuje niedosyt po tym spotkaniu. W drugiej kolejce grupowych zmagań na Euro, przyszło nam grać z naszym grupowym rywalem w eliminacja do francuskiego turnieju. I jak po tym meczu się okazało, na chwilę obecną jesteśmy jak najbardziej równorzędnym rywalem dla naszego zachodniego sąsiada. A gdyby dopisało nam trochę więcej szczęścia, to już dzisiaj cieszylibyśmy się z awansu do kolejnej rundy.

Kiedy przed spotkaniem spoglądało się na blok polskiej defensywy, to serce ze strachu przyśpieszało tempo bicia. Głównie za sprawą za sprawą Jędrzejczyka i Pazdana byłem pełen obaw przed atakami niemieckiej maszyny. Jednak wspomniani piłkarze spisali się bardzo dobrze. O ile Jędrzejczyk zwyczajnie zagrał na przyzwoitym poziomie, to Michał Pazdan wyrósł na bohatera spotkania. Jego charakterystyczna łysa głowa była praktycznie wszędzie, gdzie Niemcy próbowali skonstruować składną akcję. Pazdan przerywał akcje mistrzów świata, momentami bardzo dobrze rozgrywał, a kiedy była taka potrzeba, to biegał za dwóch. Jeżeli utrzyma taką formę, to wraz z Kamilem Glikiem powinien stworzyć rewelacyjny duet.