Może nie jest to żadna nowość. Być może nie jest też najszybszym autem na łamach naszego portalu. Może nie ma też największej mocy. Jednak napewno zasługuje, żeby znaleźć naszym dziale Auto-Moto. Alfa Romeo 4C.
Tym tekstem chcielibyśmy niejako posypać redakcyjną głowę popiołem i zrehabilitować się z powodu braku, chyba najpiękniejszego w tym momencie auta seryjnego. Na nasze usprawiedliwienie przypominamy, że premiera Alfa Romeo 4C miała miejsce w 2011 r. Wówczas jeszcze jako koncept. 4C doczekała się wersji produkcyjnej dwa lata później. W tym czasie o MenMagazine nie śpiewały jeszcze ptaszki.
Jednak skoro już jesteśmy w rzeczywistości wirtualnych mediów z naszą motoryzacyjną tematyką, za punkt honoru stawiamy sobie obecność na naszych łamach, takich ikon jak Alfa Romeo 4C.
Zaczynając od początku, o którym już było nieco wyżej, pierwszy raz światło dzienne Alfa 4C ujrzała w trakcie Genewskiego Motor Show przypadającego na marzec 2011 r. Kolejna karnacja modelu, już jako wersja produkcyjna, została zaprezentowana we Frankfurcie w 2013 r.