Pamiętacie krótką recenzję CBR300R z rocznika 2015? Pewnie, że pamiętacie. Jeśli nie, to kliknijcie TUTAJ, a potem zobaczcie krótki filmik, ulepiony z kadrów łapanych przy okazji zeszłorocznego wywczasu na Mazurach. Albo odwrotnie. Zobaczcie video, a później poczytajcie.