W celu naprawienia problemu, przedstawiciele włoskiej marki poinformują wszystkich właścicieli kupionych samochodów, a ci będą mogli pojechać do najbliższego autoryzowanego warsztatu Maserati w celu wymiany wadliwych podzespołów, oczywiście za darmo.
Mimo, że Maserati stanowi ciekawą propozycję na rynku samochodów sportowych, nie sprzedaje się ono najlepiej. A to dziwne, bo ludzie tak bardzo lubią kupować samochody przysłowiowymi oczami. Jedynie co 10 sprzedawane auto marki Maserati to GranTurismo. Włosi jednak postanowili, że w 2017 lub 2018 roku pokażą następce poczciwego, sportowego modelu, który po raz pierwszy w historii zadebiutował w 2007 roku.
Co ciekawe, już wcześniej pierwsze symptomy problemów z drzwiami zostały zdiagnozowane w 2012 roku. Co prawda defekt dotyczył drzwi kierowcy, a nie pasażera. Zobaczcie zresztą sami wideo: