Widzieliście już pierwszy odcinek nowego Top Gear? Bo my tak. Ale znacznie bardziej podobał nam się premierowy Extra Gear, poprowadzony przez ludzi z pasją i pojęciem o motoryzacji.
Jeden z nich – niejaki Chris Harris – przewiezie Was na załączonym niżej wideo po nowym, Rallycross’owym torze Top Gear.
Pod czas gdy wierni fani starego Top Gear gremialnie wieszali psy na nowym wydaniu kultowego motoryzacyjnego show, to zdania na temat supportującego go programu – Extra Gear, były podzielone. Media społecznościowe zawrzały od komentarzy i opinii. Tych bardziej i mniej pochlebnych.
Naszym zdaniem piskliwy Chriss Evans jest zdecydowanie do wymiany. Najlepiej, gdyby na jego miejsce wskoczył Rory Reid – naturalny petrofil, mający nie lada pojęcie o motoryzacji. Z zaskakującą lekkością udźwignął swoją rolę Mat LeBlanc. Ale nie ma się co dziwić, w końcu jest aktorem i fanem motoryzacji.