Bardzo ciekawą pracę wykonują specjaliści z działu ds. jakości w fabryce Forda mieszczącej się w Walencji w Hiszpanii. Poddają oni nietypowym testom swoje silniki.
W tej fabryce powstają jednostki dla jednego z najważniejszych modeli amerykańskiego producenta – Focusa RS. Żeby zapewnić produkty jak najwyższej jakości, Ford przeszkolił swoich pracowników do tego stopnia, że są oni w stanie wyłapać wszelkie niedoskonałości silnika korzystając wyłącznie ze swojego aparatu słuchu! Jednak przygotowanie do tego zawodu wymagało wiele miesięcy treningu.
Niewątpliwie to była gra warta świeczki. Pracownicy Forda są bowiem w stanie w przeciągu trwającego minutę testu wyłapać niepokojące odgłosy. Tego rodzaju sprawdzian silniki przechodzą w specjalnie zbudowanej do tego celu świetnie wyciszonej komorze.