W mediach ostatnio głośno o astronomicznych mandatach za łamanie przepisów prawa o ruchu drogowym. Wszystko za sprawą nowych stawek kar nakładanych na kierowców przez drogówkę. Sprawdź, jak się ich ustrzec i które mogą być dla nas najbardziej kosztowne.
Wraz z początkiem roku wszedł w życie nowy taryfikator mandatów karnych, które drogówka może nałożyć na nas za niestosowanie się do przepisów o ruchu drogowym. A te całkiem niedawno doczekały się także sporej ilości zmian. Warto więc niezwłocznie uzupełnić i zaktualizować swoją wiedzę, aby nie narażać się na przykre konsekwencje. Obowiązujące stawki wywołują bowiem szok wśród wielu kierowców swoją wysokością. Nowy taryfikator jest bezlitosny. Oto najważniejsze rzeczy, które musisz wiedzieć na ten temat.
Jak najprościej uniknąć mandatu karnego?
Niektórzy chwytają się różnych sztuczek, z próbami wręczania łapówek włącznie. Nie jest to jednak dobry pomysł, gdyż jak każdy z nas wie, takie zachowania zakazane są przez prawo i surowo karane. Najprostsze, najskuteczniejsze i przede wszystkim darmowe rozwiązanie składa się z dwóch, uzupełniających się elementów. Po pierwsze musimy być zaznajomieni z prawem o ruchu drogowym i śledzić jego zmiany, a po drugie stosować się do niego. Innymi słowy, wystarczy nie łamać przepisów. Brzmi trywialnie, ale kto postępuje według tych zasad, taryfikatora mandatów nie musi obawiać się w ogóle. Nawet, gdyby podwyżka kar dla kierowców była jeszcze większa niż ta z początku roku.
Największe podwyżki
Nie będzie to żadnym zaskoczeniem jeśli stwierdzimy, że kierowcy najbardziej obawiają się surowych kar związanych z przekroczeniem dozwolonej prędkości. Warto jednak zapoznać się z całym, obowiązującym od 01.01.2022 taryfikatorem, wprowadzonym “Rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów z dnia 30 grudnia 2021 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń”, dostępnym w rządowych serwisach internetowych. W przypadku zbyt szybkiej jazdy, możemy oczekiwać następujących konsekwencji finansowych:
Przekroczenie do 10 km/h – 50 PLN
11 do 15 km/h – 100 PLN
16 do 20 km/h – 200 PLN
21 do 25 km/h – 300 PLN
26 do 30 km/h – 400 PLN
31 do 40 km/h – 800 PLN
41 do 50 km/h – 1000 PLN
51 do 60 km/h – 1500 PLN
61 do 70 km/h – 2000 PLN
Powyżej 70 km/h – 2500 PLN
To jednak nie wszystko. Nowelizacja prawa o ruchu drogowym wymusiła na kierowcach zmianę zachowania w stosunku do pieszych zbliżających się do przejścia. Grzywny za niestosowanie się do tych przepisów będą bolesne dla portfela. Za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu zapłacimy aż 1500 PLN. Tyle samo wyniesie nas omijanie jadącego w tym samym kierunku pojazdu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.
Odrobinę mniejsza kara czeka nas za wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych. Nasz majątek w takim przypadku zmniejszy się o 1000 PLN. Połowę tej kwoty zapłacimy za używanie telefonu podczas jazdy. Jeśli będziemy prowadzić auto pod wpływem alkoholu, musimy szykować się na wydatek rzędu 2500 PLN.
Natomiast przejeżdżając przez przejazd kolejowy, musimy zaczekać aż rogatki całkowicie się uniosą, a sygnalizacja świetlna zgaśnie. Jeśli tego nie zrobimy, zapłacimy 2000 PLN. Na spore koszty narazimy się również w przypadku, gdy odmówimy uprawnionym organom wskazania osoby, której użyczyliśmy samochód, a która złamała przepisy drogowe. Dużo zależy od charakteru zdarzenia, ale grzywna taka może wynieść nawet 4000 PLN.
Recydywa
Jeśli to samo wykroczenie popełnimy w przeciągu dwóch lat, kolejny mandat wyniesie nas już 4000 PLN. Nie dotyczy to wyłącznie odpowiedniego zachowania na przejeździe kolejowym. Podwójna grzywna czekać nas może również w poniższych przypadkach:
- złamanie przepisów o bezpieczeństwie pieszych przez kierującego pojazdem
- przekroczenie dozwolonej prędkości o minimum 30 km/h
- niestosowanie się do zakazu wyprzedzania
- spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, jeżeli następstwem było naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia
Droga sądowa
Zawsze mamy możliwość odmowy przyjęcia mandatu i rozwiązania sporu w Sądzie. Do końca zeszłego roku mógł on nałożyć na nas grzywnę w maksymalnej wysokości 5000 PLN. Obecnie, w określonych przypadkach, kwota to wzrosnąć może aż do 30 000 PLN. Zanim zdecydujemy się więc na taki krok, warto dobrze się zastanowić. Czasami bowiem przyjęcie mandatu może być dla nas po prostu znacznie tańsze.
Nikt nie lubi dostawać mandatów, jednak w walce o większe bezpieczeństwo na polskich drogach, potrafią dobrze spełnić swoją rolę. Ci kierowcy, którzy jeżdżą zgodnie z przepisami nie muszą się ich obawiać. Nawet nowy, surowszy taryfikator nie jest im straszny. Czy wyższe kary zmotywują kierowców do zmiany swoich przyzwyczajeń i większego przestrzegania prawa o ruchu drogowym? Z pewnością poznamy odpowiedź na to pytanie, wraz z pojawieniem się policyjnych statystyk pod koniec roku.