“Aktualnie jesteśmy na etapie analizowania przyszłych wydatków. Potencjalnie niektóre z nich już na tym etapie zostaną anulowane lub rozłożone w czasie, tak aby zmaksymalizować rozwój przy minimalizowaniu ryzyka utraty części kapitału zakładowego. Musimy zrobić wszystko żeby w tych ciężkich czasach być rentowni. Razem z przedstawicielami rady zakładowej dołożymy wszelkich starań, aby utrzymać naszą fundamentalną siłę roboczą na pokładzie.” – powiedział Matthias Muller.
Na chwilę obecną szacuje się, że skandal związany z marką Volkswagena i ich turbodieslami, które nie spełniały odpowiednich atestów, może kosztować aż 20 miliardów euro! Mimo to, Volkswagen nie chce rezygnować z inwestowania w ryzykownego Phaetona – auta, którego protoplasta nigdy sukcesu komerycjnego nie osiągnął, a nawet był bardzo daleki od tego.
Większość z 12 miliardów euro zostaną przeznaczone na opracowanie i rozwój zupełnie nowego Golfa VIII, Audi Q5, czy też nowej fabryki Craftera w Polsce.
