Zima dla wielu z nas jest czasem niemocy. Motywację do ruchu znajdujemy z trudem, chętniej wybierając kanapę i ciepły koc. Chociaż po jesiennej depresji nie powinno być już śladu, nadal jesteśmy ospali, a bieganie na mrozie przyprawia nas o gęsią skórkę. Sprawdź, jak zadbać o swoją formę zimą?
O tym, jak bardzo zaniedbaliśmy się zimą, wielu z nas przekonuje się dopiero wtedy, gdy zbliża się wiosna i zaczynamy na poważnie myśleć o wakacjach. Stojąc przed lustrem, bez powodzenia staramy się dostrzec naszą sylwetkę sprzed kilku miesięcy i zdajemy sobie sprawę, że zimowy czas mogliśmy przepracować lepiej.
Znaleźć motywację
To ona popycha nas do wszelkich działań. Bez niej bardzo trudno będzie nam wziąć się za siebie zimową porą. Szukajmy jej wszędzie, gdzie tylko się da. Motywacją może być nasza doskonała sylwetką, nad którą pracowaliśmy w pocie czoła. Jeśli zdamy sobie sprawę z tego, że ciało bardzo szybko się rozleniwia i nie dąży naturalnie do utrzymania niepotrzebnej masy mięśniowej, może będzie nam łatwiej zapewnić mięśniom odpowiednią pracę, aby zbytnio nie zmalały. Ich zbudowanie znów będzie kosztować nas sporo wysiłku.
Regularna aktywność fizyczna potrafi też sprawić, że psychicznie czujemy się lepiej. Jeśli więc tak nam źle i tak nam szaro, lekarstwem może być ruch. Ma on też zbawienny wpływ na układ krążenia. Wysiłek tlenowy na świeżym powietrzu jest tu szczególnie polecany. Nie opłaca nam się więc z niego rezygnować na rzecz kanapy i telewizora.
Dbać o dietę
W sposób naturalny zima sprzyja apetytowi na potrawy bardziej kaloryczne i obfite w tłuszcze, które zazwyczaj są też ciężkostrawne. To może skutecznie odpychać nas od podejmowania aktywności ruchowej, ponieważ po takim dużym obiedzie, czujemy się po prostu ciężko. Zimą nie stronimy też od słodyczy, po które wielu z nas sięga wtedy w nadmiarze.
Aby zachować dobre samopoczucie i zminimalizować ryzyko niepotrzebnego odkładania się tkanki tłuszczowej, powinniśmy do naszej diety o tej porze roku przyłożyć sporo uwagi. Nie musimy oczywiście rezygnować z mięsa, ale skórę od golonki lepiej sobie odpuśćmy. Wprowadźmy do jadłospisu orzechy, które są dobrym źródłem tłuszczy roślinnych. Nie możemy zapominać także o odpowiedniej podaży minerałów i witamin, szczególnie wit. D. Postawmy na gęste zupy, które nasycą nas i rozgrzeją w mroźne popołudnia.
Ćwiczenia siłowe
Zima jest dobrym czasem na budowanie masy mięśniowej. Sezonowy, zwiększony apetyt na mięso i węglowodany temu sprzyja. Przy zachowaniu odpowiednich standardów diety, możemy najbliższe miesiące spożytkować na przyrost mięśni, a wiosną rozpocząć trening redukcyjny. Pozwoli nam to cieszyć się wyśmienitą sylwetką podczas przyszłorocznych wakacji.
Taka organizacja planu treningowego jest z powodzeniem stosowana zarówno przez amatorów na siłowni, jak i stałych bywalców, którzy spędzają w niej długie godziny każdego tygodnia. Nie możemy jednak zapominać o odpowiedniej diecie. Nawet ogromne ilości białka w pożywieniu nie pozwolą nam na zbudowanie masy mięśniowej, jeśli nie dostarczymy do naszego organizmu niezbędnych w tym procesie węglowodanów.
Ćwiczenia aerobowe
Do aktywnego ruchu na świeżym powietrzu musimy zapewnić sobie przede wszystkim odpowiedni ubiór. Naszym wrogiem będzie mróz, śnieg, lód, a także pot. Zapocona, bawełniana koszulka niekorzystnie wpłynie na nasz komfort cieplny. Szczególnie przy silnym wietrze. Wybierzemy do tego celu specjalną odzież termoaktywną. Buty muszą zapewniać dobrą przyczepność, zmniejszając ryzyko poślizgu i kontuzji. Pamiętajmy o rękawiczkach i czapce. Warto wyposażyć się również w kominiarkę, która pozwoli zasłonić usta i nos. Dzięki niej powietrze, które do nich wpada, będzie odrobinę cieplejsze.
Dawkę ruchu możemy zapewnić sobie nie tylko biegając, szybko spacerując, śmigając na desce czy nartach. Trochę wysiłku będzie nas przecież kosztować odśnieżanie, lepienie bałwana, ciągnięcie dzieci na sankach czy bitwa na śnieżki z rodziną lub przyjaciółmi.
Coś dla ducha
Dobra forma psychiczna zimą jest równie ważna jak nasza kondycja fizyczna. Warto wiedzieć, że pozytywnie wpływa na nią ruch, a przede wszystkim regularne podejmowanie aktywności na świeżym powietrzu. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie ku temu, aby zadbać o nią także w inny sposób. Ciekawa książka czy ulubiony film to dobry pomysł, pod warunkiem, że nie zastąpią one sportu ruchu. Wieczorem warto wziąć relaksującą kąpiel i zadbać o to, aby spać przynajmniej 7-9 godzin. Sen ma ogromne znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania naszego układu odpornościowego, który wystawiany jest zimą na ciężkie próby.
Aby wiosną nie patrzeć w lustro z poczuciem winy, już zimą musimy podjąć odpowiednie kroki, które pozwolą nam cieszyć się latem z upragnionej sylwetki. Będzie to możliwe wtedy, gdy nasza psychika działa bez zarzutu, a motywacja do działania jest silna. Pomoże nam w tym bogata w witaminy i minerały, zbilansowana dieta oraz odpowiednia ilość wypoczynku i snu. Podejmowana aktywność fizyczna musi być dopasowana do zamierzonych przez nas efektów, ale dobrze rozplanowany trening pozwoli nam osiągnąć cel przed wakacjami.
