Pandemia koronawirusa znacząco wpłynęła na nasze codzienne życie, a zamknięcie w domu pokazało nam, do jak wielu wygód przywykliśmy. Zwłaszcza potrzeba ruchu i przebywania na świeżym powietrzu była ogromna. Sprawdź, jak dbać o formę podczas lockdownu.
Pierwsze wprowadzenie lockdownu w Polsce było dla wielu z nas prawdziwym szokiem. Poza oczywistymi niedogodnościami z nim związanymi, które dotyczą szeroko pojętej gospodarki i biznesu, wpływa on także na nasze życie prywatne i zawodowe. Ogranicza bowiem możliwość przemieszczania się, organizowania spotkań towarzyskich z rodziną i przyjaciółmi, czy wręcz nakazuje pozostanie w domu pod groźbą kary.
Zamknięcie siłowni, klubów fitness i pływalni odcięło nam możliwość regularnego zażywania aktywności fizycznej, która dla wielu z nas była czymś stałym od lat. Na szczęście istnieją inne sposoby, dzięki którym możemy dbać o naszą formę podczas kolejnego lockdownu.
Ograniczone możliwości
W zależności od nałożonych na nas ograniczeń, korzystanie z bazy sportowej podczas lockdownu może być możliwe z zachowaniem zasad reżimu sanitarnego lub całkowicie zabronione. Planując swoje treningi w domu musimy więc wziąć pod uwagę oba scenariusze i z wyprzedzeniem przygotować się na taką ewentualność. Zalecenia i przepisy potrafią zmieniać się z dnia na dzień, dlatego sprawdzanie ich na bieżąco będzie dobrym posunięciem.
Maseczki i brak towarzystwa
To kolejne ograniczenia, które istotnie wpływają na nasze możliwości treningowe czy rekreacyjne. W dobie popularności biegania oraz jazdy na rowerze, nakaz noszenia maseczki wyklucza takie formy ruchu na świeżym powietrzu, ponieważ ograniczają one należytą podczas treningu wentylację płuc. Dla tych z kolei, którzy przyzwyczaili się do towarzystwa innych ludzi podczas zażywania aktywności fizycznej i wzajemnego motywowania się do wysiłku, nakaz zachowania odległości lub samotne ćwiczenia mogą wcale nie być interesujące.
Cztery ściany
Ci z nas, którzy dysponują własną mini siłownią w garażu lub piwnicy będą szczęściarzami podczas lockdownu. Pozostali muszą z wyprzedzeniem dostosować najbliższe otoczenie do swoich potrzeb, aby móc zażywać w domu aktywności fizycznej, którą lubią najbardziej. Okazuje się, że mamy tu całkiem spore pole do popisu.
Nawet w sytuacji zakazu opuszczania mieszkania, do ćwiczeń możemy wykorzystać przede wszystkim obciążenie, jakie daje nam nasze własne ciało. Pompki, brzuszki czy serie przysiadów potrafią dać w kość nawet bez specjalistycznego sprzętu. Zwykłe krzesło lub kanapa będą pomocne przy ćwiczeniu tricepsa. Za sztangielki mogą nam posłużyć butelki z wodą. Ogród, na którym mamy zazwyczaj więcej przestrzeni niż w domu, pozwoli z kolei na ćwiczenia biegowe, nawet długodystansowe. Bieganie w kółko może co prawda szybko nas znudzić, ale jakoś trzeba sobie przecież radzić. Za drążek może nam posłużyć mocniejsza gałąź.
Ekstremalne warunki wymagają ekstremalnych rozwiązań, ale wszystko jest lepsze niż stagnacja i poczucie braku wolności. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby kupić najróżniejsze przyrządy do ćwiczeń i rozstawić je w naszym domu. Korzystanie z nich jest dobrym sposobem na urozmaicenie treningów i aktywne spędzanie czasu wolnego.
Biznes się dostosowuje
Jeśli do podejmowania aktywności ruchowej podczas lockdownu potrzebujemy motywacji lub inspiracji z zewnątrz, to znajdziemy ją również w internecie. Wielu instruktorów fitnessu uruchomiło specjalne kursy online. Niektóre dostępne są z nagraniami treningów, a inne prowadzone są w czasie rzeczywistym.
Nie brakuje ofert zajęć ze sztuk walki, jogi oraz innych dyscyplin sportu. Także społeczne programy rekreacyjne mogą pochwalić się sporą aktywnością w organizowaniu wspólnych ćwiczeń na odległość. Co ważne, zazwyczaj nie wymagają one od nas użycia specjalistycznego sprzętu. Wystarczy dostęp do internetu i komputer lub smartfon.
Zajęcia angażujące mięśnie
Zawsze warto szukać plusów sytuacji, w której się znaleźliśmy, dlatego również w lockdownie dobrze jest znaleźć coś, co można uznać za jego zaletę. Brak marnowania czasu na dojazdy do pracy to więcej czasu w domu. Na pewno każdy z nas ma w nim jakieś zaległe rzeczy do zrobienia, które tylko czekają na to, aż poświęcimy im chwilę uwagi. Lockdown to idealny czas by je nadgonić. Podobnie jak małe i duże remonty, prace ogrodowe czy gruntowne porządki. Najważniejsze jest to, aby czymś wypełnić sobie czas w tym zamknięciu i izolacji, a jeśli będzie się to wiązać z ruchem to tylko lepiej.
Niebezpieczny zastój
Świadomość ograniczenia naszej wolności, swobody przemieszczania i kontaktowania się z bliskimi, na wielu z nas wpływa bardzo niekorzystnie i odbija się na kondycji psychicznej. Narastająca frustracja, agresja, przemoc, a także depresja to realne zagrożenia, które mogą nas dotyczyć. Czekając na powrót do normalności, nie możemy popadać w marazm. Ruch może temu skutecznie przeciwdziałać, gdyż aktywność fizyczna wiąże się z wydzielaniem endorfin. Odpowiednie zagospodarowanie czasu pozwoli nam przebrnąć przez ten trudny okres, a do tego zachować dobrą formę.
Lockdown nie jest niczym przyjemnym, ale zdaniem wielu, w walce o nasze zdrowie i życie bywa jednak koniecznością. Z jednej strony ogranicza transmisję groźnego wirusa, ale z drugiej naraża nas na inne niebezpieczeństwa. Nie ma jednak sytuacji bez wyjścia. Nawet w takich warunkach możemy skutecznie dbać o swoją formę psychiczną oraz fizyczną. Pomogą nam w tym różni specjaliści, którzy dostosowali swoje oferty do obowiązujących obostrzeń, prowadząc zajęcia online.