Wiele kobiet marzy o romantycznych oświadczynach rodem z hollywoodzkich filmów. Prawdziwej niespodzianki zorganizowanej z wielką pompą – diamentów, róż i świec. Sprawdź, jak zaskoczyć swoją dziewczynę i perfekcyjnie zaplanować ten wyjątkowy moment.
Znalezienie prawdziwej miłości, kogoś wyjątkowego, kto przewraca nam życie do góry nogami, nie jest dane każdemu. Bywa, że wiele lat zajmuje nam odnalezienie swojej bratniej duszy, bez której nie wyobrażamy sobie dalszego życia. Gdy strzała amora porządnie nas trafi, marzymy tylko o tym, aby było tak już na zawsze.
Każdy związek jest inny, dlatego nie ma idealnego momentu na oświadczyny. Dla niektórych taka decyzja przychodzi po latach, inni rzucają się na głęboką wodę już po kilku miesiącach znajomości. Nie istnieje recepta na udane małżeństwo, dlatego powinniśmy kierować się wyłącznie naszymi uczuciami. Jeśli kochamy szczerze i mocno, a nasz związek jest pełen miłości, szacunku i zaufania, to nie obawiajmy się zadać tego wyjątkowego pytania.
Zakup pierścionka zaręczynowego
Pierwszą sprawą, którą musimy załatwić planując romantyczne oświadczyny jest zakup pierścionka. Nie może być to jednak byle jaki pierścionek. Tradycyjnie powinien on kosztować tyle, ile wynosi nasza jedna wypłata, ale mało kto trzyma się obecnie tej zasady.
Warto pamiętać, że nie każda z pań marzy o klasycznym pierścionku zaręczynowym z diamentami lub cyrkoniami. Istnieje bowiem wiele pięknych kamieni szlachetnych – szafiry, szmaragdy, rubiny czy topazy również potrafią zachwycić. Nie musimy także decydować się na pierścionek ze złota czy platyny, bo na rynku nie brakuje wyrobów z tytanu, srebra lub stali chirurgicznej (dla alergików).
Przed udaniem się do jubilera czeka nas nie lada zadanie, czyli odkrycie odpowiedniego rozmiaru. Najłatwiej jest wziąć na wzór któryś z posiadanych przez naszą partnerkę pierścionków, ale jeśli nie mamy takiej możliwości, to musimy kombinować. Ciekawym sposobem jest zmierzenie obwodu palca przy pomocy kawałka nitki podczas snu.
Pierścionki z małymi brylantami możemy dostać w sklepach już za ok. 800 zł, ale te z większymi lub z wyjątkowym szlifem mogą kosztować nas małą fortunę. Najważniejsze jest jednak, aby wybrany przez nas model pasował do osobowości i stylu naszej wybranki. Przecież to na jej palcu będzie znajdował się przez najbliższe lata.
Wybór odpowiedniej chwili
Kiedy zakup idealnego pierścionka zaręczynowego mamy już za sobą, możemy przejść do dalszego planowania naszych oświadczyn. Mamy wiele możliwości i tylko od nas zależy, na co się zdecydujemy. Nikt nie zna oczekiwań naszej partnerki lepiej od nas, dlatego warto zaufać swojej intuicji. Wybór odpowiedniego momentu na wyjęcie pierścionka i zadanie tego ważnego pytania wcale nie będzie jednak łatwy.
Możemy zrobić to tylko we dwoje lub podczas większej uroczystości w gronie rodziny, przyjaciół i znajomych. We własnym łóżku po udanym seksie, na stoku podczas wyprawy w góry lub w kajaku na środku jeziora. Wcześnie rano, późno w nocy lub w samo południe. Tym, co czyni zaręczyny wyjątkowymi jest nasze uczucie, dlatego przygotujmy kilka słów z głębi serca, które pokażą naszej ukochanej, ile dla nas znaczy. Podniosły nastrój tej chwili musimy zbudować sami.
Klasyczne romantyczne oświadczyny
Jeśli zależy nam na klasycznych oświadczynach, w prawdziwie romantycznej scenerii rodem z hollywoodzkich produkcji, to czeka nas sporo pracy. Stworzenie wyjątkowego nastroju będzie wymagało wielu przygotowań, ale jeśli właśnie o tym marzy nasza wybranka, to warto podjąć się tego wyzwania.
Najłatwiej o romantyczną atmosferę późnym wieczorem lub w nocy, gdy migoczące światło świec, lampionów lub ognia nadaje światu tajemniczości. Musi być ich dużo i w różnych miejscach, aby wywołały zamierzony przez nas efekt. Większość mężczyzn decyduje się z tego powodu na zorganizowanie specjalnej kolacji przy świecach lub zarezerwowanie stolika w jakimś wykwintnym lokalu.
Nie możemy zapomnieć o kwiatach i nie chodzi wyłącznie o bukiet, który wręczymy naszej partnerce na początku randki lub po przyjęciu pierścionka. Powinny znajdować się one również w naszym otoczeniu – w wazonach lub wręcz wyściełając podłogę naszego mieszkania. Serce ułożone z płatków czerwonych róż może brzmi kiczowato, ale chwyta za serce wiele pań.
Zadbajmy o dobre wino lub szampana oraz deser, który kojarzy się z romantycznymi chwilami. Świetnie sprawdzą się w tej roli truskawki w czekoladzie lub czekoladowy tort, którymi będziemy mogli podzielić się po kolacji. Podkręci to atmosferę i będzie dobrym wstępem do tego, co czeka nas za chwilę, czyli naszych oświadczyn.
Klęknięcie na kolano i zadanie pytania, które może zmienić nasze życie na zawsze bywa mocno stresujące. Bez względu na to, jak silnym uczuciem darzymy naszą wybrankę, wymaga to od nas sporo odwagi. Zawsze musimy się przecież liczyć z możliwym odrzuceniem, a nie jest to coś, z czym łatwo sobie poradzić. Musimy jednak zaufać naszemu sercu, że wybrało dobrze i wierzyć, że miłość jest odwzajemniona. Nigdy nie poznamy odpowiedzi, jeśli nie zapytamy, dlatego nie ma co zwlekać – trzeba działać.
