Kobiety zazdroszczą mężczyznom zdecydowania w modzie. Mało, który pan stoi przed szafą i zastanawia się “co dzisiaj na siebie założyć” i nie przeżywa tragedii w postaci “nie mam się w co ubrać”. W bezgranicznym morzu dodatków do stylizacji, w męskiej modzie tym razem króluje szalik.
Ilu mężczyzn tyle sposobów
Wiązanie szalika podobnie jak krawata wbrew pozorom nie jest takie proste. Teoretycznie każdy facet wie, jak to robić ale każdy też ma na to swój własny, unikalny sposób. Tak na prawdę możliwości jest wiele, ale podstawowych zasad jedynie kilka.
Zabezpieczenie przed zimnem czy jedynie odpowiedni look?
Często zdarza się, że jedno wyklucza drugie. Najprostszym sposobem wiązania szalika jest “węzeł paryski”, czyli pętla wokół szyi. Luźniejsza wersja węzła wygląda modnie, ale tylko ta ściśnięta mocno grzeje i chroni przed chłodem. Drugim sposobem jest natomiast wiązanie “a’la komin” z luźno wiszącymi końcami – dość nonszalancki styl, ale nie pasuje do oficjalnego stroju.
Tysiąc propozycji
Przyglądając się obecnemu sezonowi w modzie, nie można nie zauważyć, że męskie szale grają pierwsze skrzypce. Panowie, którzy decydują się na ten dodatek, muszą zadać sobie podstawowe pytanie: “Czy szalik ma pasować do kurtki/płaszcza czy z nią/nim kontrastować?”