Pomimo tego, że strach nie jest naszą ulubioną emocją, to pełni w naszym życiu dość istotną funkcję. Jest hamulcem do podejmowania aktywności, które mogą sprowadzić na nas niebezpieczeństwo. Zdarza się jednak, że jego poziom jest nieadekwatny do sytuacji, w jakiej się znajdujemy. Sprawdź, co musisz wiedzieć o fobiach dotyczących miłości i seksu.
Uczucie strachu pełni w naszym życiu ważną rolę. To sygnał dla naszego organizmu do podjęcia reakcji typu walcz lub uciekaj. Jego zadaniem jest dbanie o nasze bezpieczeństwo i ostrzeganie o potencjalnych niebezpieczeństwach. Zdarza się jednak, że jego poziom jest nieadekwatny do sytuacji, w jakiej się znajdujemy. Gdy paraliżuje nas stale w określonych sytuacjach i uniemożliwia normalne funkcjonowanie, wtedy mamy do czynienia z fobią.
Czym jest fobia?
Określa się ją jako zaburzenie, charakteryzujące się występowaniem nasilonego stanu lękowego, spowodowanego jakimś bodźcem. Może nim być wszystko. Przedmiot, sytuacja lub jakiś stan czy myśli, które obiektywnie nie stanowią dla nas zagrożenia. Nasze subiektywne odczucia są jednak zupełnie inne i choć zdajemy sobie sprawę z tego, że są złudne, to jednak nie potrafimy nad nimi zapanować.
Stany nasilonego lęku mogą przeszkadzać nam w codziennym funkcjonowaniu. Jego wystąpienie może powodować szereg objawów natury ustrojowej, jak kołatanie serca, zaburzenia oddechu, nudności i zawroty głowy czy nawet napady paniki.
Fobie dotyczące miłości i seksu:
Atazagorafobia to lęk przed zapomnieniem lub byciem zapomnianym. Choć zazwyczaj dotyczy tego pierwszego przypadku i związany jest głównie z poważnymi chorobami, jak na przykład Alzheimer, zdarza się, że przejawia się w lęku niepamięci innych o nas. Jak łączy się to z miłością? Możemy przykładowo panicznie bać się tego, że nasz partner kiedyś o nas zapomni. To z kolei powoduje często potrzeby uporczywego przypominania mu o sobie.
Chaetofobia jest lękiem przed włosami, a czasem też zwierzęcą sierścią. Jeśli ostrzejszy seks wiąże się z lżejszym lub mocniejszym pociągnięciem za włosy, ich widok leżących obok łóżka spowodować może silną reakcję lękową. Osoby cierpiące na tę fobię unikają miejsc, w których natknąć mogłyby się na leżące tu i ówdzie włosy. Nawet wizyta u fryzjera jest dla nich nie do zaakceptowania.
Venustrafobia to z kolei lęk przed pięknymi kobietami. Brzmi jak abstrakcja? Dla wielu niestety nią nie jest. Fobia ta może mieć podłoże w doświadczeniu odrzucenia przez kobietę pojmowaną jako piękna czy byciem przez nią ośmieszonym, szczególnie jeśli doszło do tego publicznie.
Partenofobia oznacza lęk przed dziewicami. Choć częściej spotkać się możemy z jej przeciwieństwem, czyli partenofilią, to dla niektórych fobia ta może być bardzo przykrą dolegliwością, szczególnie kiedy kobieta naszego życia swój pierwszy raz ma jeszcze przed sobą i chce go przeżyć z nami.
Eurotofobia to silny lęk przed kobiecymi genitaliami. Jak łatwo sobie wyobrazić, w łóżku może stanowić to niemały problem i znacząco wpłynąć na życie seksualne.
Medortofobia, czyli strach przed wzwodem lub w ogóle przed penisami. Podobnie, może być problematyczna w łóżku, dotyczyć potrafi bowiem także naszego własnego penisa.
Erotofobia przejawiać się może w różnych aspektach życia, zarówno łóżkowego, ale też społecznego. Można określić ją jako silny lęk przed seksualnością i wszystkim, co z nią związane. Nawet zwykła rozmowa o tematyce intymnej może być bodźcem wyzwalającym atak paniki.
Heterofobia kojarzona jest między innymi z lękiem lub negatywnymi odczuciami w stosunku do osób płci przeciwnej. Nie ogranicza się wyłącznie do seksu czy relacji, ale wpływa na całościowe funkcjonowanie człowieka w społeczeństwie.
Homofobia leży na drugim biegunie i oznacza lęk przed osobami tej samej płci. Również i tu kontekst społeczny jest szerszy i uzupełniony o ogólną niechęć czy wręcz dyskryminację. Utożsamia się ją niejednokrotnie również z nietolerancją wobec osób homoseksualnych.
Filofobia brzmi nawet sympatycznie, nie mniej stanowić może poważną przeszkodę w budowaniu relacji. Oznacza bowiem strach przed miłością lub samym zakochaniem się.
Co powoduje fobie i jak je leczyć?
Większość fobii specyficznych ma wieloczynnikowe podłoże. Mogą to być uwarunkowania genetyczne, ale także i środowiskowe, związane z wychowaniem, praktyką wiary czy przykrym przeżyciem. To właśnie dlatego ich leczenie jest skomplikowane i wymaga zaangażowania wykwalifikowanego terapeuty, który podejmie się wyzwania określenia podłoża naszego strachu, a następnie zaproponuje sposoby jego stopniowego przełamywania.
Choć specyficzne fobie mogą wydawać nam się śmieszne, to tym, którzy cierpią z ich powodu, do śmiechu wcale nie jest. Jeśli w kręgu znajomych mamy osoby, które borykają się z nimi, okażmy im zrozumienie zamiast szyderstw. Z niektórymi lękami idzie poradzić sobie stosunkowo łatwo, ale w przypadku innych niezbędne będzie dokładne poznanie ich źródła. W jednym i drugim przypadku warto poszukać pomocy u doświadczonego terapeuty, dzięki któremu będziemy w stanie okiełznać ogarniający nas strach.
