Dlaczego uprawiamy seks? Większość z nas robi to z miłości i dla… przyjemności. To nie jedyne jednak powody dla których warto go uprawiać.
Sex = no stress!
Badania nie kłamią. Uprawianie seksu przynajmniej dwa razy w tygodniu zbawienie wpływa na zmniejszenie poziomu codziennego stresu. Potwierdzenie tej tezy znajdziemy w wynikach badań przeprowadzonych przez na Uniwersytecie Zachodniej Szkocji. Ich autor, prof. Stuart Brody udowodnił, że podczas stosunku poziom endorfin i oksytocyny, czyli hormonów, które wpływająca na nasze samopoczucie pomagają walczyć ze strachem i depresją.
Orgazm zamiast polopiryny
Pod kątem wpływu seksu na stan zdrowia w Pensylwanii przebadano studentów. U tych uprawiających seks co najmniej dwa razy w tygodniu stwierdzono wzrost poziomu immunoglobuliny A, odpowiadającej za odporność organizmu. Był on większy o blisko 30 proc. niż u studentów uprawiających seks tylko raz w tygodniu. Badania te dowodzą, że istnieje związek między częstotliwością seksu a poziomem układu odpornościowego. Dlatego, szczególnie w okresie jesiennych zachorowań na grypę, warto kochać się regularnie.
Zamiast na siłownię wskocz do łóżka
Według badań opublikowanych w American Journal of Cardiology uprawiając seks danego dnia nie musisz się już pojawiać na bieżni. Podczas intensywnego zbliżenia spalisz bowiem nawet 250 kalorii. W zależności od pozycji podczas stosunku wzmocnisz również mięśnie ud i pośladków.