Możemy sobie teraz wyobrazić sytuację, w której jesteśmy wręcz bombardowani kolejnymi powiadomieniami o zdjęciu, którym chcielibyśmy się z kimś podzielić. Rozwiązanie tego problemu jest ponoć największym wyzwaniem dla ekipy Facebooka. Znalezienie złotego środka między użytecznością nowej funkcji, a czymś co nie będzie na dłuższą metę bardzo irytujące, nie jest łatwym zadaniem. Możemy więc spodziewać się możliwości indywidualnego skonfigurowania powiadomień i ewentualnego ograniczenia ich do minimum.
Cała aplikacja oparto o technologię rozpoznawania twarzy, nad która Facebook pracuje już od dłuższego czasu. Aktualnie jest ona na tak zaawansowanym poziomie, że pozwala na zidentyfikowanie użytkownika nawet wtedy, gdy jego twarz jest bardzo słabo widoczna.
Na tę chwilę Photo Magic dostępny jest wyłącznie w Australii i tylko na urządzeniach z systemem Android. Kwestią czasu wydaję się być premiera nowej funkcji na urządzeniach z systemem iOS. Data premiery Photo Magic dla wszystkich użytkowników nie jest jeszcze znana.
