Najnowszy telefon Google’a będzie miał procesor Snapdragon 821, 4GB pamięci RAM oraz ekran FullHD. Pixel jest także pierwszym smartfonem, który będzie miał preinstalowanego nowego Asystenta Google’a. Z Asystentem Google’a jak z przyjacielem: można porozmawiać, jak go poprosicie to kupi za Was bilety do kina, przypomni o ważnych sprawach i zrobi wiele innych rzeczy.
Znakomity, wbudowany aparat w Pixelu został oceniony przez specjalistów, najwyższą jak dotąd, notą w wysokości 89 punktów, wyprzedzając jednocześnie HTC 10 i Samsunga Galaxy S7 Edge. System stabilizacji wideo bazujący na żyroskopie sprawia, że wszelkie drgania są niewidoczne. To naprawdę nieźle, jak na aparat w smartfonie! Dodatkowo tryb Smartburst wykona serię zdjęć, po czym sam wybierze tę najostrzejszą. Dzięki usłudze Zdjęcia Google właściciele telefonów będą mieli możliwość przechowywania nieskończonej ilości zdjęć oraz filmów w pełnej rozdzielczości 4K. W przyszłości Google ma zamiar także wprowadzić własne gogle VR.
Jak można by się spodziewać, Google Pixel nie będzie smartfonem dla zwykłych śmiertelników. Na razie będzie dostępny jedynie w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Wielkiej Brytanii oraz Australii. Póki co, nie ma wieści, aby miały pojawić się w Polsce. W przeliczeniu na złotówki zaś ceny kształtują się następująco:
- Pixel 32 GB — ok. 3270 zł
- Pixel 128 GB — ok. 3740 zł
- Pixel XL 32 GB — ok. 3870 zł
- Pixel XL 128 GB — ok. 4340 zł