Z czym głównie kojarzą się Wam smartfony? Mi na pewno z: kieszonkowym dostępem do Internetu, opcją zrobienia przyzwoitego zdjęcia, oczywiście z telefonowaniem, smsami, mailami, licznymi aplikacjami, no i wiele innych. Smartfon, to Takie wielofunkcyjne urządzenie, które kupujemy raz na jakiś czas i wymieniamy, kiedy jego podzespoły przestają nas satysfakcjonować. A gdyby tak wymienić same podzespoły? Dokładnie tak, jak w komputerach stacjonarnych. Z taką ideą wychodzi amerykański Google, przedstawiając Project Ara.
Podzespoły w Project Ara będą wymieniane bez ingerencji we wnętrze urządzenia. Wszystko będzie odbywało się poprzez wymianę wybranego „klocka” na inny. Wspomniane „klocki” będą odpowiadały za aparat, procesor, audio i tak dalej. Całość ma składać się z 11 różnych podzespołów, do których Google zaangażowało partnerów, odpowiedzialnych za poszczególne elementy. Na chwilę obecną amerykański gigant porozumiał się już z takimi firmami, jak: Foxconn, Toshiba, Rockchip, Quanta czy Harman. Jak możemy zauważyć są to firmy, które są w swojej branży od dawna, dzięki czemu możemy mieć nadzieję, że poszczególne elementy będą najwyższej jakości.