Jeszcze 20-30 lat temu nikt nie wierzył, że praca przy komputerze może zapewniać tak wysokie zarobki. Spora część młodzieży, która interesowała się komputerami i oprogramowaniem była wyśmiewana przez rówieśników, a często także nierozumiana przez członków własnej rodziny. Dziś wielu z nas marzy o takiej pracy. Sprawdźmy, czy programista to zawód przyszłości.
Swego czasu określenie kogoś mianem “informatyk” było traktowane nawet jako obelga. Często mówiono tak o osobach, które niechętnie udzielały się w grupie, sporo mówiły o komputerach i miały wysublimowane poczucie humoru, którego ktoś bez ścisłego umysłu po prostu nie rozumiał. Zamiast spędzać czas na kolejnym piwku ze znajomymi, woleli towarzystwo peceta, gdyż o laptopach wtedy nie było jeszcze mowy. Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Szczególnie w kontekście wysokich zarobków programistów. Czy ten zawód ma jednak przed sobą przyszłość?
Młodzieńcze wybory
Każdy z nas na pewno pamięta starego mema pod tytułem “impreza informatyków”. Dziś niewielu śmieje się już z tych chłopaków, szczególnie po opublikowanych niedawno artykułach, które opisywały ich losy. Okazuje się, że niewielu z nas może pochwalić się podobnymi sukcesami. Przynajmniej dwóch jest dziś światowej klasy programistami, współpracującymi z największymi graczami na rynku nowoczesnych technologii. A za tym idą konkretne, bardzo dobre pieniądze.
Ci, którzy dzielnie znieśli upokorzenia ze strony rówieśników, brak zrozumienia własnej rodziny i nie poddali się presji środowiska, mają dziś pewną i świetnie płatną pracę. Co więcej, mają także praktykę, ponieważ spora część programistów uczyła się kodowania na własną rękę. Wykształcenie kierunkowe jest w tym zawodzie przydatne, ale wcale nie konieczne. Podczas wielu rozmów o pracę dostajemy bowiem do wykonania konkretne zadanie i tylko od naszych zdolności zależy, jak sobie z nim poradzimy.
Nieunikniony rozwój
To, że komputery opanują kiedyś świat i nasze codzienne życie, stało się dla niektórych zupełnie jasne, gdy żegnaliśmy Atari i Commodore 64. W zasadzie od wprowadzenia pierwszych PC, obserwować można nieustanną miniaturyzację, zwiększanie mocy obliczeniowych czy kosmicznie wręcz brzmiące prace nad komputerem kwantowym. W rozwój ten zaangażowanych jest wielu specjalistów. W tym także programiści, którzy z dostępnej technologii próbują wycisnąć maksimum, aby zapewnić odbiorcy płynność działania softu, jego funkcjonalność, wbijającą w fotel grafikę czy sprawny system operacyjny, który obsłuży te wszystkie skomplikowane procesy. Powszechność komputerów i rozwój nowoczesnych technologii sprawił, że “komputerowcy” nie mają obecnie problemów ze znalezieniem pracy. Rośnie im jednak konkurencja, ponieważ każdego roku ten kierunek kształcenia wybiera coraz więcej młodych osób.
Zera i jedynki? To nie może być trudne!
Pomimo tego, że system binarny znany jest od wielu lat i na pierwszy rzut oka wydaje się łatwy do ogarnięcia, wielu z nas może mieć z tym kłopoty. Szczególnie gdy chodzi o samo kodowanie. Warto zaznaczyć, że to właśnie dzięki 01 możliwa była rewolucja komputerowa. Zrozumienie istoty funkcjonowania systemu binarnego w kontekście PC i oprogramowania jest kluczową i podstawową rzeczą, którą pojąć musi przyszły programista. A z tym bywa niestety różnie. Oczywiście wszystkiego można się nauczyć. Potrzeba jednak na to sporo czasu. Niektórzy tę wiedzę przyswoją łatwiej od innych, a w dobie rosnącej konkurencji, to właśnie oni będą najbardziej cenionymi specjalistami od kodu.
Świat idzie do przodu
Praca programistów dostrzegalna jest w wielu branżach. Wbrew powszechnej opinii, nie dotyczy ona wyłącznie tej komputerowej. Weźmy dla przykładu chociażby telefony komórkowe, które gdyby nie ich wkład, wyglądałyby dziś i potrafiły znacznie mniej. Komputeryzacja na rynku samochodów i innych maszyn to obecnie standard. Programy treningowe w sprzęcie klubów fitness, które obsługiwane są dotykowo z poziomu ekranu, stają się powszechne. Inteligentne urządzenia typu smart house cieszą się coraz większą popularnością, a eksploracja przestrzeni kosmicznej wkracza w etap, o którym jeszcze stosunkowo niedawno nawet byśmy nie śnili. Nie wspominając już o technologii dla wojska. Wszystko to łączy przynajmniej jedna cecha wspólna. Ktoś musiał zadbać o to, aby urządzenia te działały dokładnie tak, jak chce tego ich użytkownik. Nie ulega wątpliwości, że świat będzie dalej rozwijał się w tym kierunku. Dla najlepszych specjalistów z pewnością nie zabraknie więc pracy w przyszłości. Jest bowiem jeszcze wiele do zrobienia i okrycia w tej dziedzinie.
Programiści byli kiedyś wyśmiewani przez rówieśników, którzy wymyślali na nich przeróżne obraźliwe określenia. Dziś jest zupełnie inaczej, a zawód ten budzi powszechny szacunek i podziw. Społeczeństwo dostrzegło już, że nowoczesne technologie nie mają prawa bytu bez ich pracy. Jednocześnie nic nie wskazuje na to, aby popyt na ich usługi miał się zmniejszać. W przyszłości komputeryzacja będzie przecież coraz bardziej powszechna. Programiści będą mieć więc pełne ręce roboty i to przez długie lata.
