CZY WĘŻE SĄ KULTYWOWANE? PODRÓŻ SZLAKIEM WĘŻA

CZY WĘŻE SĄ KULTYWOWANE? PODRÓŻ SZLAKIEM WĘŻA

Fot: gratisography.com

To jednak nie wszystko. Podążając szlakiem węża, nie sposób nie zawitać do Wielkiej Świątyni w Mexico. Konstrukcja Coatlan swoim kształtem przypomina splecione ze sobą gady. Identycznie wygląda świątynia Vitziliputzli i kompleks religijny w Tepeyaca, gdzie archeolodzy znaleźli wizerunek węża w czerwonym porfirze. Rozdwojony język, szerokie i długie pióra, ogon zakończony czterema grzechotkami – to znak rozpoznawczy bóstwa z Tepeyaca. Co ciekawe, upierzonego węża spotkamy również w Nikaragui, niedaleko miasta Santiago de Managua.

Okularnik z Indii

Kult gada obecny jest także na Dalekim Wschodzie. Do dziś wielu mieszkańców Kalkuty kieruje swoje prośby do patronki płodności, bogini Manas. Na jej cześć celebruje się święto zwane „Ucztą Węży”, podczas którego ludzie karmią kobry ryżem.

Aby zjednać sobie przychylność gadów, w licznych hinduskich świątyniach (np. w Salsette i w Elephanta) wizerunki wężów są na każdym kroku. Mamy więc postać boga Vishnu, odpoczywającego na zwiniętym wężu i wielogłowe węże, które chronią Krisznę oraz Buddę.

Dawcy wiedzy i kultury- węże w Europie

A jak wygląda sprawa „wężowego kultu” w Europie? Czy na Starym Kontynencie obecny był gad w świadomości religijnej? Jak najbardziej! Pierwszym królem Aten był Kekrops o wężowych kształtach. Wąż oplatał także laskę podróżną Asklepiosa – boga medycyny i sztuki lekarskiej. Warto również dodać, że święty wąż wspierał Atenę w jej walce z Posejdonem.

Podobnie wyglądała sytuacja w starożytnym Rzymie, gdzie często węże były udomowiane, oraz na Wyspach Brytyjskich. A propos regionów celtyckich, jeśli udacie się do wioski Abury, w hrabstwie Wiltshire, napotkacie pozostałości Wężowej Świątyni. Z kolei podróżując po Słowiańszczyźnie i poznając jej pradawne legendy, dowiecie się, że wąż pod postacią Żmija Ogiennego był dobroczynną siłą, odpowiedzialną za deszcze i zasiewy.

Święty pyton

Oczywiście, to nie wszystkie odkrycia i znaki „gadziej obecności”. Wciąż pojawiają się nowe miejsca kultu. W ostatnim czasie w górzystym rejonie pustyni Kalahari archeolodzy odkryli sanktuarium sprzed 70 tys. lat. Jakie było ich zdziwienie, gdy się okazało, że w jednej z jaskiń znajduje się płaskorzeźba przedstawiająca Wielkiego Węża. Zdaniem doktor Sheili Coulson z Uniwersytetu w Oslo, ewidentnie mamy do czynienia z wizerunkiem pytona. Co ciekawe, miejsce kultu jest tak ustawione względem słońca, że odnosi się wrażenie, jakby wąż się poruszał…