Człowiek w trakcie życia na skutek wielu wydarzeń może cyklicznie się zmieniać. Jego postawa, zachowania i charakter pod wpływem różnych działań ulegają modyfikacji. Zależy to od wielu czynników, które w rezultacie składają się w całość. Istotne jest w tym wszystkim, by na skutek wielu zmian dążyć do rozwoju własnej osoby przy jednoczesnym zachowaniu wyznawanych wartości. Być sobą czy pracować nad sobą, a może te dwie rzeczy na raz?
Rozwój własnej osoby jest niewątpliwie najbardziej opłacalną inwestycją spośród wszystkich możliwych. Dlaczego? Dzieje się tak ponieważ, samodoskonalenie prowadzi prędzej czy później do nabywania nowych umiejętności, a te w rezultacie mogą polepszyć naszą sytuację życiową. Wybór odpowiedniej ścieżki kariery jest w pewnym stopniu niezależny od nas, składa się na to wiele przypadkowych wydarzeń, spośród których wybieramy te najbardziej nam pasujące. W taki sposób możemy pracować nad sobą, nabywając nowe specjalizacje. Kierunkujemy się na osiąganie dalszych celów. Nim jednak przystąpimy do działania, przedstawiamy kilka wskazówek odnośnie tego co jest opłacalne, być sobą czy praca nad sobą?
Co zyskujemy pracując nad sobą?
Tak jak już zostało to zaznaczone, jest to wspaniała droga do samorozwoju. Inwestowanie w samego siebie, wiąże się jednak z kilkoma ważnymi czynnikami. Są to, samodyscyplina i determinacja. Konsekwentne dążenie do wyznaczonego celu dopełni tutaj całości. Ważne byśmy w tym wszystkim nie brnęli ślepo w rzeczy niemożliwe do osiągnięcia. Obierając najpierw małe cele, wyrobimy sobie z czasem nawyk systematyczności. To w rezultacie doprowadzi do uzyskania płynności działania. Takie zabiegi przybliżą nas do wymarzonych rezultatów. Istotne jest, by nie popadać w skrajność i szybko się zniechęcać. Małe potknięcia nie powodują od razu całościowej porażki a z czasem mogą przeobrazić się w sukces. Ponadto praca nad sobą pozwoli niekiedy pozbyć się własnych wad, które nam przeszkadzają. Jest to szansa na uzyskanie nowej jakości siebie.
Czy bycie cały czas sobą jest dobre?
Częste zmiany w życiu dla jednych będą pewną rutyną zaś dla innych rzeczą nie do przyjęcia. Bycie sobą wiąże się z swego rodzaju oryginalnością. Niepodleganie szablonowym działaniom, zwolni nas z konsekwencji nieprzestrzegania pewnych zasad. Jednakże w takiej sytuacji, grupa utożsamiająca się z pewnymi wartościami, będzie chciała narzucić nam określone zachowania. Sztuką będzie przeanalizowanie tego, czy jest to dla nas korzystne. Stworzenie podstawowego bilansu zysków i strat. Zastanowienie się czy kosztem utraty niezależności nadal będziemy utożsamiać się z wyznawanymi ideami i regułami. Należy pamiętać, że bycie sobą to nic złego. To jest po prostu nasza natura i styl bycia. Nie musi to się podobać każdemu. Ważne by czuć się w tym dobrze.
Realia obecnego świata
Ciągle rozwijające się społeczeństwo zawiera w sobie wiele grup. Do których siłą rzeczy często należymy. Istotne jest byśmy nie podążali bezmyślnie za całością. Starając się analizować to co nas otacza i wyciągać wnioski, na podstawie których, znajdziemy w tym wszystkim swoje miejsce. Ważne jest tutaj zadanie sobie pytania, co to znaczy być sobą? Czy jest to może panowanie nad własną osobą i świadome podejmowanie decyzji? A może pewna statyczność i stabilizacja w warunkach jakich żyjemy? Pytanie to nie ma jednoznacznej odpowiedzi i zależy od wielu czynników. Niemniej może to być też błyskawiczne dostosowywanie się do nowych warunków i wręcz wrodzona chęć do nauki nowych rzeczy. Tutaj wkracza element pracy nad sobą, który nie jest jednoznacznie przeciwny byciu sobą. Obrazuje to pewną zależność, mianowicie bycie sobą nie wyklucza samorozwoju. Dzieje się tak, ponieważ te dwie rzeczy wzajemnie na siebie wpływają.
A co jeśli połączymy te elementy?
Współistnienie tych dwóch elementów, jest możliwe. Samodoskonalenie połączone z zachowaniem dozy asertywności wyrażanej przez bycie sobą, umożliwi stworzenie połączenia niemalże idealnego, które sprosta wymaganiom obecnego świata. Nabywanie nowych umiejętności to nic innego jak elastyczność pracy, wyrażająca się w możliwości adaptacji do narzucanych nam często warunków. Automatyczna uległość ograniczana będzie przez nasze sumienne dążenie do bycia w tym wszystkim sobą. Jednostką posiadającą własne i nie zawsze zgodne z innymi zdanie jest cenna dla społeczeństwa, ponieważ jej oryginalność może zapoczątkować nowe dotąd niespotykane tendencje. Dzięki takim zabiegom żyje nam się lepiej.
Co zatem robić?
Istotne jest by nie stać się niewolnikiem własnej natury. Warto zawsze mieć alternatywne rozwiązanie. Pamiętajmy zatem, że życie jest zmienne i sztuką jest w tym wszystkim by niezależnie od sytuacji potrafić dostosowywać do nowych warunków. Nie bójmy się dokonywać korekty własnych zachowań. Sprawdzi się tutaj dobrze znane powiedzenie wielu coachów, abyśmy wyszli poza strefę własnego komfortu. Pozwoli to uzyskać czasami rzeczywistość lepszą od tej dotychczas nam znanej. Dlatego bądźmy sobą i uczmy się nowych rzeczy!
