Do premier najlepiej oglądanych seriali na świecie pozostało jeszcze dużo czasu. Grę o tron czy The Walking Dead zapewne opanowaliście od A do Z i czujecie w sobie pustkę łapania „taniej kultury”. Nie musicie powtarzać poprzednich odcinków swoich ulubionych seriali, bo jest kilka mniej głośnych produkcji, na które warto zwrócić uwagę, ze względu nie tylko na ich jakość, ale na samą przyjemność oglądania – bo chyba o to chodzi, żeby czasami się odstresować przed telewizorem.
Część z nich trwa w najlepsze pomimo sezonu letniego, inna czeka na premierę drugiego sezonu, gdyż pierwszy narobił nadziei na dobrą produkcję, ale jeszcze nie uzyskał rozgłosu na miarę topowych tytułów.
Mr. Robot
Serial porusza tematykę technologiczną. Grupa hackerów, wielkie korporacje i chęć zaburzenia współczesnego świata – tak w skrócie wygląda ta produkcja. Zdobywa ona coraz to większą rzeszę fanów i wraz z galami ekranowymi zgarnia kolejne nagrody. To naprawdę ostatni moment, żeby uzupełnić braki w tym serialu i opowiadać o nim znajomym, bo pomimo, że miała to być tylko produkcja uzupełniająca dla wielkich tytułów to wiele wskazuje, że wraz z premierą zapowiadanego trzeciego sezonu osiągnie ona przedrostek „kultowa”.
Mnie osobiście tematyka do końca nie odpowiada, a jako fan radosnego, wesołego i odprężającego kina nie jestem przekonany do tak poważnego tonu, choć wiadomo – co kto lubi. Pierwszego sezonu raczej nie prześledzicie w najbliższym czasie na ekranach swoich telewizorów, więc powinniście zrobić to na własną rękę, zaś premiera drugiego w polskojęzycznej telewizji odbędzie się 25 sierpnia na CANAL+.
