WSZYSTKIE ODCIENIE ESPRESSO – PORANNA KAWA NA 100 SPOSOBÓW

WSZYSTKIE ODCIENIE ESPRESSO – PORANNA KAWA NA 100 SPOSOBÓW

Fot. Flickr/CC BY-ND/Jordan Merrick

Nie ważne czy pijemy je kawiarni, czy przyrządzamy w domowym ekspresie. Pite zbyt często może się zwyczajnie znudzić. Oto kilka sposób na to, by nieco urozmaić nie tylko poranne espresso.

Mała, skondensowana, aromatyczna

Trudno wyobrazić sobie współczesną kawiarnie bez espresso. Ta niewielka porcja aromatycznej kawy to zaledwie około 30 mililitrów płynu tłoczonego pod wysokim ciśnieniem 10 barów. Choć chętnie pijemy je solo, to stanowi ono przede wszystkim bazę dla większości znanych nam napojów kawowych. Nie jest to jednak najmniejsza z włoskich kaw. Palmę pierwszeństwa w tej kategorii posiada Ristretto (skrócone espresso o pojemności zaledwie 15ml). Idealnie zaserwowane powinno być mniej goryczkowe, bardziej aromatyczne i skondensowane niż jego większy krewniak, choć należy pamiętać, że pobudza w takim samym stopniu. Jeśli, więc szukacie kawy, która rzeczywiście postawi was na nogi warto sięgnąć po coś o większej pojemności.

Skuteczne metody budzenia

Jeśli pojedyncze espresso to za mało, by przywrócić ci siły życiowe, zawsze możesz spróbować zwiększonej dawki, czyli espresso podwójnego (doppio) lub potrójnego (Tripio). A skoro już o wzmocnieniach mowa, omawianą kawę można wzbogacić dodatkiem alkoholu (cafe coretto). Tradycyjnie używa się do tego anyżowego likieru Sambuca, grappy lub po prostu brandy. Nie jest to może idealna kawa na początek dnia, ale z pewnością doskonale nadaje się jako podsumowanie obfitego posiłku.