Sezon na rozrachunki z fiskusem ruszył pełną parą. Wielu z nas ma szansę na zwrot części podatku z tytułu zastosowania różnych odliczeń. Niestety, aby z nich skorzystać, nie możemy liczyć na pomoc automatu. Sami musimy wiedzieć, które rubryki i załączniki wypełnić. Sprawdź, jakie ulgi możesz odliczyć w picie.
Temat rocznych deklaracji podatkowych budzi co roku duże zainteresowanie wśród Polaków. Niektórzy wyjdą “na zero”, inni będą musieli dopłacić. Są też i tacy, którzy kwalifikują się do zastosowania różnego rodzaju ulg w swoim zeznaniu do Urzędu Skarbowego. Ten fakt nie wystarcza jednak, aby z nich skorzystać. Niezbędna jest bowiem wiedza o tym, co możemy odliczyć i jakie rubryki należy wypełnić. Czasem konieczne są też dodatkowe załączniki. Oto co warto wiedzieć na temat odliczeń w PIT.
Roczne zeznanie podatkowe
Zwane zwyczajowo PIT, a więc Personal Income Tax, jest deklaracją, na podstawie której ujawniana jest wysokość dochodów za rok poprzedni, a co za tym idzie, również i należnego podatku dochodowego od osób fizycznych. Składany jest raz w roku, a większość z nas robi to w okresie pomiędzy 15 lutego a 30 kwietnia. Ostateczny termin na rozliczenie minie jednak dopiero 2 maja. Natomiast ryczałtowcy swoje deklaracje powinni mieć już dawno złożone, gdyż ich pora na roczne zeznanie podatkowe minęła wraz z dniem 02.03.2022 r.
Odliczenia od podatku i od dochodu
Warto wiedzieć o jednej podstawowej rzeczy, zanim przystąpimy do naszego rocznego rozliczenia podatkowego. Ogólnie rzecz ujmując, wysokość podatku do zapłaty zależy od dochodów, które osiągnęliśmy w trakcie minionego roku. Jeśli zmniejszymy je poprzez konkretne ulgi, podstawa opodatkowania również się zmniejszy, a w konsekwencji także nasze zobowiązanie podatkowe. Odliczenia stosować można też bezpośrednio od podatku, zmniejszając go pomimo tego, że dochód pozostaje na tym samym poziomie. Poprawne zrozumienie tych mechanizmów pozwoli nam lepiej pojąć konkretne ulgi. Czasem bowiem zdarzyć się może tak, że nie będziemy mogli skorzystać z wszystkich, bo… skończy się nam podatek. Jak to możliwe?
Zaliczki na PIT
Nasz pracodawca co miesiąc odprowadza z naszego wynagrodzenia brutto zaliczkę na podatek dochodowy o określonej wysokości, która trafia następnie do skarbówki. Zakłady pracy informują ją w PIT 11, który składają do 31.01., o ich łącznej kwocie. Do końca lutego taka informacja trafia też do pracowników, ponieważ jest im potrzebna do wypełnienia zeznania podatkowego. Jeśli okaże się, że suma naszych zaliczek nie pokrywa w całości możliwych ulg, z których chcemy skorzystać, to maksymalnym zwrotem podatku, na jaki możemy liczyć, jest właśnie wartość tej sumy. Wyjątek stanowi ulga prorodzinna, którą do określonej wysokości mogą “uzupełnić” środki wpłacone do ZUS.
Z jakich ulg i odliczeń możemy skorzystać?
Poniższe ulgi i odliczenia dotyczą najobszerniejszej grupy podatników, która rozlicza się za pomocą formularza PIT 37. Nie oznacza to jednak, że osoby prowadzące działalność gospodarczą nie mogą skorzystać z niektórych z nich. Mają one także własne przywileje, pozwalające na odliczenia z innych tytułów, na przykład badań i rozwoju, starty w działalności czy tzw. złych długów.
Ulga prorodzinna jest jedną z tych najpopularniejszych. Zależy od liczby potomstwa i przyznawana jest za każdy miesiąc według określonych stawek. W przypadku jednego dziecka rodzice lub opiekunowie prawni ograniczeni są wysokością dochodu, jednak te ograniczenia nie dotyczą rodzin z dwójką lub większą ilością dzieci.
Z ulgi rehabilitacyjnej skorzystać mogą osoby z niepełnosprawnością lub podatnicy, którzy utrzymują takie osoby. Związana jest z wydatkami na leczenie, realizację określonych celów rehabilitacyjnych oraz różnego rodzaju udogodnienia. Do rozliczenia potrzebne nam będą jednak faktury lub dowody bankowe, którymi będziemy mogli potwierdzić poniesione przez nas koszty.
Ulgę na Internet również należy udokumentować odpowiednim dowodem, na przykład fakturą. Co ważne, możemy skorzystać z niej tylko dwa razy i to w latach po sobie następujących. Jej roczny limit to 760 PLN.
Oddając krew lub osocze także możemy korzystać z ulg podatkowych. W przypadku krwi, jej oddanie traktuje się jako darowiznę, a trzeba pamiętać o tym, że ich suma, włącznie z tymi na kult religijny i pożytek publiczny, nie pozwoli odliczyć nam więcej niż 6% dochodu. W przypadku osocza z kolei określono górny roczny limit zarówno jego ilości (25 litrów), jak i kwoty odliczenia. Maksymalnie jest to 8750 PLN.
Wsparcie Organizacji Pożytku Publicznego możemy odliczyć w zeznaniu podatkowym, do wysokości 6% naszego dochodu. To samo dotyczy organizacji kościelnych, w zakresie kultu religijnego. Trzeba tu jednak wyraźnie rozgraniczyć darowizny na cele charytatywno-opiekuńcze różnych Kościołów, które odliczyć możemy nawet do równowartości 100% naszego dochodu.
Jeśli w minionym roku zdecydowaliśmy się wpłacać nasze środki na indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego, również możemy dokonać odliczenia kwoty określonej w odpowiednich przepisach. Aktualnie wynosi ona maksymalnie 6310,80 PLN.
Ulgę abolicyjną możemy z kolei odliczyć do wysokości poniesionych przez nas kosztów podatkowych z tytułu pracy za granicą.
Jeśli posiadamy odpowiednią receptę, w PIT możemy rozliczyć również ulgę na leki według wzoru: koszt – 100 PLN/miesiąc.
Darowizna na cele edukacji zawodowej to kolejna możliwość odliczenia, z której możemy skorzystać. Musimy mieć jednak na uwadze, że musi być ona rzeczowa. Finansowa, czyli pieniężna, nie daje nam niestety takiej opcji.
Limit odliczeń z tytułu darowizny na cele walki z Covid wynosi aż do 100% naszego dochodu, a sama ulga może przyjmować wartość rzędu 100-200% kwoty darowizny. Tak samo będzie w przypadku darowania tabletów i laptopów na rzecz jednostek, które prowadzą placówki oświatowe.
Istnieje wiele odliczeń oraz ulg, dzięki którym możemy obniżyć wysokość należnego podatku. Co ważne, to zupełnie legalne metody. Dla wielu z nas oznaczają, że to skarbówka przeleje nam pieniądze, a nie odwrotnie. Warto więc zapoznać się ze szczegółami każdej z opcji i przyłożyć należytą uwagę do swojego rocznego zeznania podatkowego. Żaden automatyczny system nie ujmie bowiem ulg w naszym PIT, jeśli sami o to nie zadbamy.