Dnia 29 lipca br. w letnim turnieju International Champions Cup mieliśmy przyjemność oglądać w Waszyngtonie bardzo interesujący mecz. Chelsea pokonała FC Barcelonę w rzutach karnych po regulaminowym czasie gry zakończonym remisem 2:2.
Przebieg spotkania
Pierwsza połowa meczu zdecydowanie należała do Chelsea. Piłkarze Barcelony nie radzili sobie z defensywą. Drużyna Luisa Enrique mogła być zadowolona z faktu, iż w bramce stał Ter Stegen. Niemiecki bramkarz obronił świetnie dwa pierwsze strzały zawodników Chelsea. Jednak przy trzecim strzale Ter Stegen nie miał szans. Już w 10′ minucie The Blues zdobyli gola. Po doskonałym podaniu Zoumy, Eden Hazard przeszedł bez problemu piłkarzy Barcelony i ulokował piłkę w siatce. Drużyna Mourinho nie miała zamiaru poprzestać na jednej bramce. Chwilę później zabrakło szczęścia Oscarowi. Po strzale Brazylijczyka piłka odbiła się od poprzeczki. Katalończycy nie radząc sobie z obroną doskonale grającej w ofensywie Chelsea, zatrzymywali piłkarzy z Londynu faulami.