Z falą ostrej krytyki spotkały się działania brytyjskiej formacji policji, która postanowiła w żartobliwy sposób skomentować aktualne wydarzenia sportowe w ich kraju.
W całej sprawie chodzi o jeden, krótki tweet, w którym brytyjska policja ogłosiła zaginięcie Wayne’a Rooney’a w trakcie jego dość anonimowego występu w zremisowanym bezbramkowo meczu przeciwko Crystal Palace.
W swoim wpisie, angielska policja prosiła o bezzwłoczny kontakt wszystkie osoby, które posiadają informacje, gdzie może znajdować się kapitan United, który ostatni raz widziany był na stadionie Old Trafford, ubrany w czerwoną koszulkę.
Sarkastyczny wpis szybko został usunięty. Trudno jednak nie zgodzić się z pomysłodawcą tweetu, który zasugerował, że Rooney na boisku jest zupełnie niewidoczny i bezproduktywny.