10 POWODÓW, DLA KTÓRYCH LEPIEJ BYĆ SINGLEM. CZĘŚĆ I

10 POWODÓW, DLA KTÓRYCH LEPIEJ BYĆ SINGLEM. CZĘŚĆ I

Fot. Menmagazine

Będąc razem życie wydaje się łatwiejsze, w końcu wspólnie pokonujemy trudy codzienności, mamy gwarantowany seks (w teorii), dzielimy pragnienia i marzenia, jesteśmy drużyną. W trudnych chwilach ktoś szepnie czułe słówko do ucha, zrobi masaż, obiad, czy cokolwiek zechcemy (również w teorii). W takim razie, jak to jest możliwe, że lepiej być singlem?

To nie jest tak, że nie lubimy być w związku, wręcz przeciwnie, wielu facetów marzy o tej jedynej, ale kiedy jesteśmy zdesperowani w poszukiwaniu drugiej połówki, łatwo znaleźć drugą zdesperowaną osobę, a to jest już idealny przepis na katastrofę. Wpadamy w sidła nieodpowiedniej kobiety, a my okazujemy się nieodpowiednim mężczyzną. Naturalną koleją rzeczy w tego typu związkach są późniejsze awantury, niedomówienia i, jak okazuje się po czasie, wychodzi na to, że sprawiamy sobie więcej przykrości niż radości. A gdyby tak w odpowiednim momencie powiedzieć stop, nie spieszyć z deklaracjami i wspólnym mieszkaniem, jak wtedy mogłoby wyglądać Twoje życie?

Lepiej być singlem, gdyż… w końcu poznasz prawdziwego siebie!

Teraz jest idealny moment aby zastanowić się nad swoim życiem. Nad tym, co tak naprawdę sprawia Ci przyjemność – nigdy nie byłeś w Amsterdamie, a jest to Twoim marzeniem od dawna? Zrób to, kupuj bilety i leć! Masz pewne niezrealizowane pasje? Realizuj je. Kto Cię powstrzyma? Unikniesz tym samym kryzysu wieku średniego, będziesz wiedział, że to, co chciałeś przeżyć, już przeżyłeś. Kiedy spotkasz Panią Właściwą, będziesz gotowy, tęsknota za tym, co mogło być a nie było, będzie trzymała się z dala o Twojej głowy.