Lamborghini Huracan LP 610-4 Spyder został wreszcie pokazany na targach motoryzacyjnych we Frankfurcie. Długo wyczekiwany kabriolet pozwoli przyszłym nabywcom cieszyć się oszałamiającymi osiągami przy przysłowiowym wietrze we włosach.
Następca modelu Gallardo wykorzystuje lekki, elektrohydrauliczny dach materiałowy dostępny w trzech kolorach – czarny, brązowy i czerwony. Żeby przekonwertować coupe w kabriolet wystarczy nacisnąć jeden przycisk – proces ściągania dachu trwa 17 sekund i może odbywać się do prędkości 50 km/h.
Pod maską znajduje się ta sama wolnossąca 5,2-litrowa jednostka V10 generująca 610 KM – sprint ze startu zatrzymanego do 100 km/h trwa zaledwie 3,4 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 324 km/h. O możliwie najniższe zużycie paliwa dba system start/stop oraz funkcja “cylinder-on-demand” (cylindry na żądanie – przy spokojniejszej jeździe system odłącza część cylindrów). Producent twierdzi, że zmodernizował on nieco napęd na obie osie, dzięki czemu samochód oferuje jeszcze lepsze właściwości jezdne.
