Najczęstsze błędy za kierownicą

Najczęstsze błędy za kierownicą

Bezpieczne prowadzenie samochodu wymaga pewnej wiedzy i doświadczenia, które zdobywa się latami. Na drodze nawet najmniejsza pomyłka może okazać się śmiertelna w skutkach. Poznaj najczęstsze błędy za kierownicą, które popełniamy.

Biorąc pod uwagę intensywność z jaką wykorzystujemy na co dzień samochody, popełnienie błędu za kierownicą jest bardzo realne. Warto się ich wystrzegać, choć zdarzają się one chyba każdemu ze zmotoryzowanych. Niestety w ruchu drogowym nawet mały lub pozornie nieistotny może być przyczyną niebezpiecznych sytuacji, a nawet tragicznych w skutkach zdarzeń. Poniżej opiszemy te najpopularniejsze wśród kierowców, które często stanowią przyczynę kolizji i wypadków.

Niestosowanie się do przepisów ruchu drogowego

Prym wśród tego rodzaju błędów wiedzie oczywiście nadmierna prędkość. Często możemy spotkać na drodze kierowców wyprzedzających w miejscu niedozwolonym czy zapominających o kierunkowskazie przy wyprzedzaniu, skręcie lub zmianie pasa ruchu. Przejeżdżanie przez skrzyżowanie na „późnym żółtym” także może źle się dla nas skończyć. Wszystkie te przykłady są powszechnie znane z taryfikatora mandatów i bywają bardzo bolesne dla naszych portfeli.

Wielu kierowców mawia, że zakazy są po to, aby je łamać. To oczywiście błędne i nieodpowiedzialne myślenie. Siadając za kierownicą musimy mieć na uwadze nie tylko nasze bezpieczeństwo, ale także innych uczestników ruchu. Łamanie przepisów może doprowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych, dlatego nie należy tego robić.

Jazda pod wpływem alkoholu lub narkotyków

Prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu lub narkotyków jest zakazane. Nigdy nie powinniśmy wsiadać za kierownicę, gdy stan naszej świadomości jest zaburzony na skutek wypicia kilku głębszych lub zażycia mocniejszych używek. Niestety wielu kierowców podejmuje to ryzyko, mając życie pozostałych uczestników ruchu drogowego za nic.

Spora część z nas popełnia jednak innego rodzaju błąd. Zazwyczaj dzień po suto zakrapianej imprezie wydaje nam się, że jeśli czujemy się dobrze i porządnie się wyspaliśmy, to jesteśmy już trzeźwi. Nic bardziej mylnego. Szybkość z jaką alkohol rozkłada się w naszym organizmie zależy od wielu czynników, a powrót do pełnej sprawności i stanu umożliwiającego bezpieczne prowadzenie samochodu często przekracza kilkanaście godzin.

Korzystając z internetowych kalkulatorów, otrzymane wyniki traktujmy raczej jako sugestię niż pewność, a najlepiej wyposażmy się w alkomat lub alkotest, dzięki któremu zmniejszymy ryzyko narażenia innych na niebezpieczeństwo i siebie samych na przykre konsekwencje karne i finansowe jazdy pod wpływem.

Zły stan techniczny pojazdu

Wielu z nas zaczyna dbać o pełną sprawność swojego auta dopiero wtedy, gdy zbliża się termin okresowych badań technicznych. Nie jest to dobra praktyka. Części eksploatacyjne powinniśmy wymieniać na bieżąco, aby nasz pojazd był sprawny zawsze, kiedy poruszamy się po drodze publicznej. Opony muszą zapewniać przyczepność i sterowność, a płyny eksploatacyjne być uzupełniane w miarę potrzeb. Hamulce, zawieszenie, oświetlenie czy chociażby wycieraczki – wszystkie te części mają swoje zadania do spełnienia.

Pamiętajmy, że samochód to maszyna, a za jej prawidłowe działanie odpowiada szereg elementów i układów, które dodatkowo są ze sobą wzajemnie powiązane. Porzućmy myślenie w stylu „jeszcze jedzie, jest dobrze” i zadbajmy o to, aby było dobrze naprawdę. Niesprawne techniczne auto na drodze to potencjalne ryzyko wypadku.

Przecenianie swoich umiejętności

Po zakończonym kursie i zdanym egzaminie odbieramy wymarzone prawko. Wsiadamy do samochodu i… tytułujemy się mianem mistrza kierownicy. Tymczasem zarówno specjaliści, jak i kierowcy z dłuższym stażem zwracają uwagę na to, że samo zdobycie uprawnień nie jest równoznaczne z posiadaniem przez nas potrzebnego doświadczenia. To obycie za kółkiem zdobywamy z czasem. Żaden kurs prawa jazdy nie da nam tego, co kilka lat za kierownicą. Będąc świeżakiem na drogach dopiero uczymy się przewidywać działania innych uczestników ruchu drogowego oraz zwracać uwagę na coś więcej niż znaki drogowe i sygnalizację świetlną.

Królowie szos i brawura za kółkiem

Brawura to chęć popisania się odwagą, jawne lekceważenie niebezpieczeństwa. Królowie szos, czyli piraci drogowi, którzy notorycznie łamią przepisy, czują się w mieście jak na torze wyścigowym. Niejeden z nas ma od czasu do czasu ochotę wdepnąć mocniej gaz, ale róbmy to odpowiedzialnie i w miejscach, które na to pozwalają. Nie stwarzajmy zagrożenia dla innych ludzi, ponieważ jesteśmy znudzeni i szukamy w życiu adrenaliny. Lepiej poszukać jej w sportach ekstremalnych niż na drodze.

Błędy za kierownicą mogą przydarzyć się każdemu z nas, bo wpływ na to ma wiele różnych czynników. Możemy być nawet najlepszymi kierowcami, którzy przez lata nie mieli nawet stłuczki, aby jedna nasza mała pomyłka lub brak skupienia i uwagi doprowadziły do niebezpiecznego wypadku. Warto więc zawsze przestrzegać przepisów, dbać o dobry stan techniczny samochodu i swoje zdrowie, aby zminimalizować niepotrzebne ryzyko.