Jak poprosić o podwyżkę?

Jak poprosić o podwyżkę?

W naszej karierze zawodowej dochodzimy co jakiś czas do wniosku, że nasza praca może być warta więcej niż wynagrodzenie, które za nią obecnie otrzymujemy. W związku z tym, w głowie kiełkować zaczynają nam pomysły, na podwyższenie jego poziomu. Sprawdź, jak skutecznie poprosić o podwyżkę.

Jednym ze sposobów podniesienia naszego wynagrodzenia jest zmiana miejsca pracy. Taka decyzja nie przychodzi niestety łatwo i wiąże się z kilkoma problemami, dlatego przed podjęciem tak zdecydowanych kroków, warto zacząć od prośby o podwyżkę do naszego obecnego pracodawcy. Podjęcie tego tematu zawsze jest trudne i stresujące, bo musimy liczyć się z odmową. Istnieją jednak sposoby na to, aby zwiększyć swoje szanse na akceptację proponowanych przez nas warunków lub wypracowanie satysfakcjonującego obie strony kompromisu.

Wybrać odpowiedni moment

Co chyba zrozumiałe, rzadko który szef wyrazi zgodę na podniesienie naszej pensji, jeśli kondycja finansowa przedsiębiorstwa nie jest zbyt dobra lub gdy prognozy są pesymistyczne. W takiej sytuacji firmy szukają zazwyczaj oszczędności, aby lepiej sprostać trudnemu okresowi. Niepewne czasy nie będą sprzyjać podwyżkom czy innym benefitom pozapłacowym. Jeśli więc poprosimy o wyższe wynagrodzenie w nieodpowiednim momencie, nawet pomimo dobrego uzasadnienia naszego stanowiska, najprawdopodobniej spotkamy się odmową.

Jest to o tyle istotne, że przełamać się po raz kolejny będzie nam trudniej, a pracodawca, który odmówił nam już raz, z większą swobodą zrobi to po raz kolejny. Choć oczywiście nie jest to regułą. Zanim podejmiemy więc decyzję o rozpoczęciu tematu podwyżki, musimy być zorientowani w kondycji finansowej zatrudniającej nas firmy i ewentualnych zagrożeniach czyhających na nią w niedalekiej przyszłości.

Pokonać strach

A ten bywa paraliżujący. Jak dobrze wiemy, prośba o zwiększenie wynagrodzenia to nie spacerek po bułki. Często wiąże się z emocjonalną wymianą zdań, poglądów czy argumentów i nie bez powodu nazywana jest negocjacjami. Jeśli dopuścimy do głosu strach, możemy nie uzyskać tego, na czym najbardziej nam zależy. Będzie on miał wpływ na sposób naszego mówienia czy mowę ciała.

Podczas takich rozmów musimy dążyć do tego, aby zmaksymalizować pewność siebie i poczucie własnej wartości. Pokażmy swoją postawą, że nasza prośba jest uzasadniona, a co najważniejsze, że jesteśmy o tym przekonani i zdeterminowani do osiągnięcia sukcesu. Emocje, których nie będziemy w stanie opanować, mogą nam w tym tylko przeszkodzić.

Przygotować się merytorycznie

To jeden z najważniejszych punktów na drodze do sukcesu w uzyskaniu pozytywnej decyzji dotyczącej zwiększenia naszego wynagrodzenia. W trakcie negocjacji musimy posługiwać się konkretnymi argumentami. Te będą różne w zależności od stanowiska czy specyfiki pracy. Niektóre są jednak bardziej uniwersalne, jak poziom wynagrodzeń na tożsamych lub podobnych stanowiskach w branży, rosnące koszty życia czy poziom inflacji. Jeśli jesteśmy związani z daną firmą przez dobrych kilka lat, warto to podkreślić.

Dobrze jest też wskazać sytuacje kryzysowe, jeśli takie miały miejsce, w których firma mogła liczyć na naszą pomoc i zaangażowanie. Podkreślajmy to, że jesteśmy lojalni wobec pracodawcy i czujemy się u niego dobrze. Dajmy rozmówcy do zrozumienia, że praca daje nam wiele satysfakcji, a ta płynąca z poziomu wynagrodzenia mogłaby być odrobinę większa.

W trakcie przygotowywania się do rozmowy, po określeniu kierunku naszej argumentacji, warto spróbować postawić się też z tej drugiej strony. Jeśli przeanalizujemy rozmowę z perspektywy pracodawcy, będziemy gotowi na jego kontrargumenty. To pozwoli nam odpowiednio odnieść się do nich już w trakcie samych negocjacji.

Tego lepiej unikaj

Nikt nie lubi być stawiany pod ścianą, a jako pracownicy najlepiej powinniśmy o tym wiedzieć. Unikajmy straszenia pracodawcy odejściem. Zazwyczaj i tak zdaje on sobie sprawę z tego, że brak finansowej satysfakcji może się skończyć decyzją o rozstaniu. Pod żadnym pozorem nie obrażajmy naszego rozmówcy i nie podnośmy niepotrzebnie głosu. Wykażmy się kulturą, nawet jeśli drugiej stronie jej zabraknie. Mówmy też zrozumiale i merytorycznie, aby uniknąć nieporozumień, mogących być później przyczyną dalszych konfliktów.

Prośba o podwyżkę zawsze niesie ze sobą spory ładunek emocjonalny. Poradzenie sobie ze stresem i strachem będzie niezbędne do przeprowadzenia rzeczowej rozmowy. Im lepiej przygotujemy się do negocjacji, tym spokojniejsi będziemy w ich trakcie. Musimy też wybrać na nie odpowiedni moment. Jeśli podejdziemy do zagadnienia podwyżki z głową i zaangażowaniem, zwiększymy swoje szanse na jej uzyskanie.