Po powrocie z imprezy możesz zażyć tabletki przyspieszające metabolizm alkoholu (choć ich skuteczność to kwestia mocno indywidualna) oraz wywietrzyc pokój. Wypij dwie szklanki wody, możesz zażyć też witaminę C.
Następnego dnia, jeśli już obudził cię ból głowy, spróbuj zmobilizować się i dotrzeć pod prysznic. Chłodna woda orzeźwi cię i oczyści skórę, która również bierze udział w detoksykacji organizmu. Również śniadanie dobrze ci zrobi – tłusty i wysokbiałkowy posiłek uzupełni zapas energii. Jeśli wciąż czujesz się fatalnie, zbawienny w skutkach może być popularny „klin”, który ma nawet swoje uzasadnienie naukowe – rozcieńczony alkohol w małych ilościach pomaga komórkom neutralizować toksyny z alkoholu. Uważaj tylko, żeby nie przesadzić z ilością oraz procentami „rekonwalescencyjnego” napoju – w tej materii łatwo przesadzić i cierpieć jeszcze mocniej. Dobrym pomysłem na orzeźwienie jest także wyjście na spacer ( w wersji dla leniwych: przewietrzenie mieszkania) – tlen przyspieszy regenerację organizmu.
