Logo firmowe – jakie powinno być?

Logo firmowe – jakie powinno być?

Masz firmę albo myślisz o założeniu działalności? Powinieneś więc zainwestować w oryginalne logo firmowe. To znak rozpoznawczy Twojej marki i jej najlepsza wizytówka. Zgodzisz się więc, że nie może być przypadkowe? Logo jest jednym z narzędzi marketingowych, więc jego zadaniem jest pomóc Twojej firmie wypłynąć na szerokie wody. Jak zatem powinno wyglądać logo firmowe? Zostań z nami, mamy dla Ciebie kilka wskazówek.

Czy logo to logotyp?

Logo firmowe, logotyp, sygnet. Z pewnością słowa te już obiły Ci się o uszy. A wiesz co znaczą? Zacznijmy od logotypu. To typograficzna prezentacja firmy. Brzmi skomplikowanie? Tylko z pozoru, ponieważ pod pojęciem kryją się po prostu litery składające się na nazwę firmy. Drugim pojęciem jest sygnet. To z kolei graficzne przedstawienie firmy – jakiś rysunek, symbol, znaczek. Jeśli połączysz logotyp i sygnet, otrzymasz logo. Proste? Jeśli nie, posłużmy się przykładem. Kojarzysz z pewnością logo marki Apple. Napis to logotyp, a nadgryzione jabłuszko to sygnet. Razem dają logo, które jest chyba znane każdemu przedstawicielowi współczesnego pokolenia.

Logo firmy – inwestycja na wiele lat

Powiedzmy sobie szczerze – stworzyć dobre logo nie jest łatwo. Jeśli więc chcesz, aby Twoja firma miała piękną wizytówkę, poszukaj dobrego grafika. I nie oszczędzaj. Przyjmij do wiadomości, że dobry specjalista będzie się cenił. Pozytywna wiadomość jest taka, że logo firmowe jest jednorazową inwestycją. Płacisz za nie dziś, a ono pracuje na Ciebie przez kolejne lata. Dlaczego tak trudno je zaprojektować? Ponieważ logo musi być z jednej strony oryginalne, z drugiej – wieloznaczne. Musi więc zrywać z utartymi schematami i być dostosowane do różnego kontekstu odbiorcy. Innymi słowy – w zależności od sytuacji i grupy odbiorców, jego znaczenie powinno być inne. W końcu produkty Twojej firmy nie trafiają wyłącznie do jednej, wąskiej grupy docelowej.

Proste rozwiązania to dobre rozwiązania

Oryginalność i wieloznaczność nie idą jednak w parze z przerostem formy nad treścią. Mniej znaczy więcej – to złota zasada odnośnie kreowania logo. Im mniej kolorów, im bardziej prosta grafika i typografia, tym lepiej. Dlaczego? Ponieważ tylko wtedy Twoje logo jest czytelne. Miej to na uwadze, ponieważ logo nie zawsze będzie pojawiać się w dużym formacie. Wręcz przeciwnie – najczęściej będzie niewielkim symbolem. A zatem jeśli przedobrzysz z formą, kolorystyką i zdobieniami, w wersji mini stanie się nieczytelną kolorową plamą. Nasza rada: w logo firmowym powinny pozostać tylko te elementy, które są absolutnie konieczne. Resztę należy wyrzucić bez żalu, nawet jeśli grafik będzie Cię przekonywał, że spędził nad nimi kilka długich nocy.

Mniej kolorów, większy efekt

To jednak nie jedyne korzyści płynące z prostoty, którą powinno wyróżniać się Twoje firmowe logo. Im mniej przysłowiowych fajerwerków, tym lepiej logo wpada w oko odbiorcy. I co z tym związane – jest łatwiejsze do zapamiętania. To ważne z punktu widzenia wizerunku marki i jej rozpoznawalności na rynku. Dobre logo to również takie, które ma ograniczone kolory. Dwa-trzy zupełnie wystarczą, uwierz nam. Nie przekonujemy Cię? Spójrz więc na logo znanych marek: Coca-Cola, Nike, Empik, Rossmann. Ile kolorów widzisz? No właśnie, dwa. Jednocześnie pamiętaj o tym, że każdy kolor niesie jakiś przekaz. Doświadczeni graficy wiedzą o tym doskonale i potrafią tak dobrać barwę, aby jak najlepiej korespondowała z charakterem działalności. Jest też druga strona medalu. Logo będziesz umieszczać na różnorodnych materiałach. Jeśli przedobrzysz z kolorami, wiedz, że prędzej czy później będą „gryźć się” z tłem, na którym pojawi się Twoje logo.

Logo spójne z działalnością firmy

Chociaż nie jest to żelazna reguła, dobrze jeśli po zerknięciu na logo, klient wie, z jaką firmą ma do czynienia. Albo chociaż może się tego domyślać. Przykładem może być wspomniane już logo Empiku z charakterystycznym przecinkiem nad „i”, sugerującym, że marka zajmuje się przede wszystkim popularyzacją słowa pisanego. Może nim też być logo WWF z pandą, czyli zwierzęciem zagrożonym wyginięciem. Czy nie takimi gatunkami zajmuje się organizacja? Sygnet w logo może przedstawiać także coś, z czego słynie Twoja marka i z czym powinna być kojarzona. Może, ale nie musi. Nike nie ma w swoim logo butów, a Apple komputerów. Pamiętaj jednak o tym, że sygnet może odwoływać się do nazwy firmy. Przykłady: muszelka w logo firmy Shell czy sylwetka dzikiego kota w logo marki Puma. Zwróć też uwagę na to, aby logo było ponadczasowe. Dotyczy to zarówno kolorystyki, jak i grafiki na sygnecie. Nie kieruj się modą, bo moda przemija. Zamiast tego postaw sobie za cel uzyskanie logo, które za 10 lat będzie tak samo aktualne, jak dziś. Pod żadnym względem nie wzoruj się na znakach firmowych innych marek. Nie tylko na wstępie wypracujesz sobie złą renomę, ale możesz zostać także pociągnięty do odpowiedzialności karnej.

Chcesz mieć fajne logo firmy? Poproś o pomoc fachowca!

Znasz już podstawową teorię na temat firmowego logo. Może więc samodzielnie coś wymyślisz? Jeśli masz talent graficzny, nic nie stoi na przeszkodzie, abyś spróbował wykonać je sam. Pamiętaj jednak, żeby swój projekt skonsultować z osobą doświadczoną w branży. Nie żoną, nie babcią i nie sąsiadką. To musi być fachowiec, grafik z prawdziwego zdarzenia. A jeśli grafika jest Ci obca, po prostu powierz logo w dobre ręce. Możesz oczywiście przedstawić specjaliście swoje sugestie. Nie upieraj się jednak i nie obstawaj przy swoim, jeśli grafik stwierdzi, że Twoje pomysły są chybione i zaproponuje Ci coś lepszego.

Znasz to logo? A wiesz, co oznacza?

Tyle teorii. Na deser mamy dla Ciebie kilka przykładów.

Amazon – logo uznawane za jedno z najbardziej udanych na świecie. Charakterystyczna strzałka prowadząca od A do Z sugeruje, że w sklepie kupisz niemal wszystko, czego potrzebujesz. A dodatkowo sprawia, że logo się do Ciebie uśmiecha i zachęca do zakupów. Czyż nie jest genialne?

FedEx – bardzo proste (i mało kolorowe!) logo z zakamuflowaną strzałką między literami E oraz X, generującej podświadomy przekaz. O czym mówi? O tym, że FedEx jest solidną marką, która jak najszybciej dostarczy Ci zamówione paczki.

Audi – pięknie wyprofilowane cztery kółka. Można pomyśleć, że symbolizują… No właśnie – cztery kółka, czyli samochód. W rzeczywistości każde kółko jest symbolem jednego z czterech założycielskich przedsiębiorstw marki.

Nike – logo, które kojarzy chyba każdy. Wiesz, że zostało zainspirowane grecką boginią Nike, a właściwie jej skrzydłem? Chociaż na pierwszy rzut oka tego nie widać. Można natomiast odczuć, że symbol Nike jest znakiem sukcesu, zwycięstwa i dynamiki.

Gillette – to tylko litery i nic więcej. Charakterystycznie pochylone, oddają dynamikę i łatwość golenia. Ale… Spoglądając na dwie pierwsze litery, zauważysz, że zostały charakterystycznie ścięte. A powstała w ten sposób przestrzeń tworzy kształt przypominający dwa ostrza żyletki.

A Ty, zastanawiałeś się kiedyś, jak powinno wyglądać logo Twojej firmy?