Dokładnie z takiej samej jednostki korzystają inne modele w gamie, czyli Mazda 2 i CX-3. Przynajmniej w Wielkiej Brytanii, gdzie oferowane są w takiej konfiguracji od listopada zeszłego roku.
Nowa Mazda 3 z turbodieslem pod maską w wersji hatchback może poruszać się w pakiecie Aero kit na oponach okalających 18-calowe przyciemniane felgi. We wnętrzu z kolei znalazła się skórzana tapicerka, z radiem DAB, kamerą cofania, czujnikami – to wszystko jest standardem w bogatszych odmianach wyposażeniowych.
Do dyspozycji podróżnych jest 7-calowy, dotykowy ekran kolorowy, za pomocą którego można obsługiwać podstawowe funkcje. Ponadto Mazda oferuje sporo systemów bezpieczeństwa, ostrzegających o obiektach znajdujących się w martwym polu, czy też tempomat, jak również system wspomagający ruszanie pod górkę.
Mazda z tym silnikiem na polskim rynku w wersji 5-drzwiowej hatchback lub 4-drzwiowej sedan kosztuje od 83 990 zł wzwyż w wyposażeniu SkyMOTION. Za odmianę SkyENERGY trzeba wydać 87 990 zł. Jeśli klient zdecyduje się na automat, będzie musiał dopłacić okrągłe 7000 zł. Najbogatsza wersja SkyPASSION kosztuje od 96 990 zł lub 103 990 zł z 6-biegową przekładnią automatyczną.
