CZY PIWO NAPRAWDĘ TUCZY?

CZY PIWO NAPRAWDĘ TUCZY?

Fot. Menmagazine

Jedno piwo dziennie nie sprawi, że nagle przybędzie nam kilka centymetrów w pasie. Jeśli przy tym trochę poćwiczymy, to po kaloriach nie zostanie śladu, a dobroczynne działanie piwa będzie zbawienne. Naukowcy nie znaleźli jednoznacznych powiązań między piciem piwa a tyciem, jednak problem pojawia się, gdy wypijemy go za dużo i napadnie nas, jak to po alkoholu, wilczy głód. Wtedy nie myślimy o zgrabnej sylwetce, tylko o budce z kebabem. I to właśnie w niej zazwyczaj kończymy nasz piwny wypad. Shame!

Rozsądnie pite piwo nie sprawia, że tyjemy, ale nie pomaga również szczególnie w zrzuceniu „mięśnia piwnego”. Dbajmy więc o to, by z jednego piwa nie zrobiły się 4 (4 x 300 kcal =1200 kcal!), nie dajmy się skusić tłustym, fast foodowym przekąskom, a będziemy zdrowsi i z łatwością zmieścimy się w zeszłoroczne spodnie!

Uff! Z tym piwem nie jest tak źle. Zdrówko!