CZYM SIĘ GOLIĆ – PRZEGLĄD METOD USUWANIA ZAROSTU

CZYM SIĘ GOLIĆ – PRZEGLĄD METOD USUWANIA ZAROSTU

fot. Menmagazine

Sformułowanie „maszynka na żyletki” należy rozumieć bardzo dosłownie. Jeśli nigdy nie zetknąłeś się z tym typem „urządzeń”, to pewnie dlatego, że jesteś za młody. Lata świetności przeżywały one przed nadejściem znanych nam dziś plastikowych jednorazówek oraz maszynek z wymiennymi ostrzami. Urządzenie składa się z trzech podstawowych elementów: uchwytu, stalowej, wymiennej żyletki oraz nasadki zabezpieczającej. Po odkręceniu górnego elementu, montujemy w maszynce żyletkę i po skręceniu całości możemy przystąpić do golenia. Wady? Maszynki tego rodzaju posiadają jedno ostrze, które wymaga dbania o nie. Żyletki należy także regularnie wymieniać. Nie jest to też najtańsza metoda pozbywania się zarostu, choć na pewno znacznie mniej kosztowana niż golenie brzytwą.

Maszynki z wymiennymi ostrzami

Ten rodzaj maszynek znamy z reklam telewizyjnych. Są względnie tanie, dostępne na każdej stacji benzynowej i zapewniają w miarę dobre efekty, każdemu, komu zależy na pozbyciu się owłosienia z twarzy. Wersje ekskluzywne, dostępne w sklepach specjalistycznych, pozwalają na dopasowanie popularnych końcówek z ostrzami do metalowych i zdobionych uchwytów, dzięki czemu możemy zamienić plastikową maszynkę w małe dzieło sztuki. Główną wadą maszynek z wymiennymi elementami jest ich niska trwałość. Golenie, choć komfortowe, nie należy też do najdokładniejszych, szczególnie, jeśli posiadacie brodę lub wąsy.

Maszynki jednorazowe

Zdecydowanie najtańsze i najlepiej dostępne przyrządy do golenia, które uratowały wizerunek nie jednego mężczyzny podczas służbowego wyjazdu. Dla niektórych, „jednorazówki” z jednym ostrzem potrafią być znacznie precyzyjniejsze niż ich droższe i bardziej zaawanasowane wersje. Ich podstawową wadą, jak sama nazwa wskazuje, jest jednorazowość, co znacznie podnosi koszt regularnego golenia się.

Golarki elektryczne

Zdecydowanie najprostsze w użyciu przyrządy w naszym zestawieniu. Zapewniają spory komfort golenia, ale nie należą niestety do najdokładniejszych. Ponadto, wymagają regularnej pielęgnacji, ładowania i w wielu przypadkach, również dostępu do gniazdka elektrycznego. Na rynku znajdziemy dwa podstawowe rodzaje tych urządzeń – z ostrzami i folią tnącą. Obie te technologie mają zapewne tyle samo zwolenników co przeciwników. Ta pierwsza uważana jest za dokładniejszą, choć powodującą więcej podrażnień, ta druga, choć mniej dokładna, będzie łagodniejsza dla naszej skóry. Tańsze modele golarek nie zawsze nadadzą się do pielęgnacji na przykład brody, zaś droższe modele to spory, choć jednorazowy wydatek.

Nie ma jednej metody

Oczywiście, nie ma jednej, uniwersalnej metody golenia, tak jak nie ma jednego wzorca mężczyzny. Wybór odpowiedniej metody zależy przede wszystkim od tego, ile czasu i pieniędzy chcesz poświęcić na pozbywanie się zarostu i jak wielką wagę przywiązujesz do precyzyjnie przeciętnych włosów. Słowem, odpowiedzieć na pytanie „czym się golić?” zależy tylko od ciebie.